Spotkania > Wystawy, targi, wydarzenia

Święto Grzyba w Jodłówce Tuchowskiej

(1/2) > >>

Baśka:
W sobotę (9 września) wraz z Waldkiem i Ryśkiem gościliśmy w Jodłówce Tuchowskiej na Święcie Grzyba. Do nas należała ocena zbiorów zawodników konkursu oraz wystawa grzybów. Impreza ma charakter kameralny, lokalny; organizowana jest również siłami miejscowymi. Zaangażowani byli wszyscy: Dom Kultury, Straż Pożarna i przedsiębiorcy, a dowodził pan Radek, czyli Sołtys. Największym hitem było stoisko z materiałami pirotechnicznymi. Dzieciaki chyba przez cały rok oszczędzały z kieszonkowego. Chłopcy dali popis odpalając wielkie ilości miniaturowych petard; zrobili nawet kolorową „zadymę”.
Na wystawie było spokojnie, przez cały czas równocześnie nie było więcej niż cztery osoby. Można było spokojnie odpowiedzieć na wszystkie pytania, pokazać cechy grzybów, poszukać zdjęć w atlasie, zwrócić uwagę na różnice.
Komisja miała więcej pracy, bo grzybów było sporo, a uczestnicy konkursu ambitni. Tak czy inaczej szlaki przetarte, impreza rozwojowa, zapowiada się ciekawa współpraca.


Kilka zdjęć:
http://galeria.grzybiarze.eu/albumy/Barbara-Piech/Wyprawy/wi-to-Grzyba-w-Jod-wce-Tuchowskiej-2017/IMG_2894

Waldek:
Fajne miejsce. Szkoda że nie mogłem być tam do końca. Dziękuję Wam za poświęcony czas.
Wrzucę to na stronę główną.

Ania:
Każda impreza na początku jest kameralna, a powtarzająca się cyklicznie i ciekawie zorganizowana, z czasem przyciąga tłumy. Uznanie i szacunek dla ekipy reprezentującej. Zdjęcia obejrzałam i brakuje mi jakiejś fotki wystawy grzybowej. Czy mieliście jakieś swoje okazy, czy tylko te zebrane przez uczestników Święta Grzyba? :)

Waldek:

--- Cytat: Ania w Września 12, 2017, 21:13:03 ---Czy mieliście jakieś swoje okazy, czy tylko te zebrane przez uczestników Święta Grzyba?
--- Koniec cytatu ---
Ja wrzucę coś. Robiłem zdjęcia przed wystawą :)

Baśka:
Mieliśmy swoje :) Nie zbyt dużo, ale wystarczyło. Przyznaję się bez bicia, że wyjęłam aparat dopiero przy ogłoszeniu wyników, kiedy wszyscy poszli się dowiedzieć kto wygrał, więc można było opuścić wystawę. Rysiek chyba też robił jakieś fotki wystawy, może coś wrzuci.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej