Wokół stołu > Grzybowe jedzonko...
Dziwne jedzonko
QAND:
--- Cytat: Rafał w Stycznia 10, 2012, 00:39:31 ---QUAND, jakby na to nie patrzeć, założyłeś jajcarny temat :)
Masz rację :) straszne jaja w tym temacie się porobiły ;D ;D ;D
--- Koniec cytatu ---
QAND:
Mam do was pytanie, co sądzicie o gotowaniu rosołu ? :)
Głównie chodzi mi o to co dodajecie do rosołu ?
Ja gotując rosół dodaję: kurczak (lepiej kura :), lub korpus (tzw. kury powypadkowe :)) trochę wołowiny rosołowej, skrzydło indyka.
Warzywa i przyprawy: marchewka, pietruszka, cebula, seler, czosnek, liść kapusty, por, liście magi, sól, pieprz, vegeta, kostka rosołowa, co jeszcze ???
No i wreszcie to co ja bardzo lubię i liczę na wasze zdanie, PODROBY, czyli to co ja dodaję i zjadam :) wątróbka, żołądek, serce.
Pamiętam jak kilka lat temu gotowało się u nas na wsi rosół z KURY (prawdziwej :)) to zawsze dla mnie rarytasem były podroby, dzisiaj jak gotuję rosół to zawsze dodaje podroby, uwielbiam je, CO WY NA TO :)
Baśka:
Qand, ja daję wołowinę, włoszczyznę (ale bez pora!), sól, trochę pieprzu. Vegeta odpada. Poza tym dodaję cebulę, którą uprzednio przypiekam (bez tłuszczu, po prostu w płomieniu). Potem dodaję makaron, ale oczywiście ugotowany osobno :) Wszystko musi się zagotować, a potem spokojnie, dość długo bulkać sobie na wolnym ogniu.
Co do podrobów, to kojarzę jeszcze rosół z drobiowych żołądków. Wątróbkę drobiową preferują smażoną, więc z oczywistych względów nie pcham jej do rosołu wołowego :)
Nie bardzo rozumiem, czemu poczciwy rosół umieściłeś w temacie dziwnego jedzonka...
Rano popatrzę na to przytomniej - i może przeniosę do tematu rosół... (wcześniej oczywiście takowy założę).
QAND:
Ok. możesz przenieść temat, rosół umieściłem tutaj dlatego że znalazły się w nim podroby :) a nie każdy za nimi przepada :) już nieraz usłyszałem jak można to jeść :)
Hudy:
Może nie jest dziwne, ale wcześniej nie spotkałem: kostka grzybowa o smaku shitake :D
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej