Dziś miałam troszkę czasu i postanowiłam przyrządzić tę potrawę... Nie za bardzo mi wyszło, ale podzielę się swoimi spostrzeżeniami.
To danie dla cierpliwych... jest troszkę zabawy z brukselką... nadziewanie to też nie jest prosta rzecz. Radzę również zapiekanie w naczyniu żaroodpornym w piekarniku, nie duszenie, bo mnie się lekko przypaliło :( Poza tym dla lubiących brukselkę - idealne :)
(http://galeria.grzybiarze.eu/var/thumbs/users/Anna-Hreczka/2017/R%C3%B3%C5%BCne/P1790066.JPG?m=1512423865) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/albums/users/Anna-Hreczka/2017/R%C3%B3%C5%BCne/P1790066.JPG?m=1512423865)
(http://galeria.grzybiarze.eu/var/thumbs/users/Anna-Hreczka/2017/R%C3%B3%C5%BCne/P1790070.JPG?m=1512423989) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/albums/users/Anna-Hreczka/2017/R%C3%B3%C5%BCne/P1790070.JPG?m=1512423989) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/thumbs/users/Anna-Hreczka/2017/R%C3%B3%C5%BCne/P1790073.JPG?m=1512424028) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/albums/users/Anna-Hreczka/2017/R%C3%B3%C5%BCne/P1790073.JPG?m=1512424028) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/thumbs/users/Anna-Hreczka/2017/R%C3%B3%C5%BCne/P1790080.JPG?m=1512424097) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/albums/users/Anna-Hreczka/2017/R%C3%B3%C5%BCne/P1790080.JPG?m=1512424097)