Grzyby > Poradnia grzybowa

Zielnik

(1/2) > >>

Waldek:
Od jakiegoś czasu myślałem nad tym by zostawiać część grzybów (suszków), w celu ewentualnej późniejszej weryfikacji. Jako że grzyby  przetrzymuję już wszędzie, zachodzi potrzeba usystematyzowania zbiorów. Czyli stworzenia coś na wzór zielnika. Ktoś ma do czynienia z czymś takim?

Hudy:
Ja się powoli zbierałem do czegoś podobnego. Nie mam jeszcze suszków, ale chcę mieć od początku wszystko zaplanowane :)

Ania:
Na bio-forum pewnie się dowiesz. Ja mam mnóstwo suszek w kilku pudłach, opisanych w oddzielnych torebkach, zgrupowanych mniej więcej datami i jak trzeba to je przekopuję. Jak przeglądam zdjęcia i natknę się na coś intrygującego, to je po dacie łatwo wyszukać. Muszę jednak zrobić z tym porządek i porozsyłać gdzie się da ;)

Anna M:
U mnie na UP jest zielnik w Instytucie Botaniki. Wszystkie okazy grzybowe i porostowe trzymane są w pudłach. Roślinki wiadomo w szarym papierze, ładnie sprasowane. Na taki zielnik zostało udostępnione oddzielne pomieszczenie. Jeśli Waldku masz niepotrzebną komórkę (nie mylić z telefonem ;D), to można myśleć o zielniku :)

Waldek:
Miałbym trochę miejsca w piwnicy ale tam boję się wilgoci. Przyszedł mi jednak pomysł na inne pomieszczenie. Tylko muszę go posprzątać...  ::)
Przechowywanie w torebkach czy woreczkach strunowych?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej