Świagier posiada aparat na tzw. filmy czyli dokładnie Canon EOS 300 N.
Przydałby by mu się obiektyw szerokokątny do krajobrazów
Czyli stary, poczciwy, analogowy aparat
Paweł, szeroki kąt dla analogów to 24mm lub 28mm. Ceny systemowych szkieł przekraczają próg 1000 zł. Myślę, że najlepszym rozwiązaniem jest kupno solidnego, manualnego obiektywu na M42 + adapter do Canona. Znacznie niższa cena, bardzo dobra jakość. Jedyny minus to brak AF ale do tego typu obiektywów nie jest to tak bardzo konieczne.
Od jakiegoś czasu brakuje mi trochę ogniskowej w teleobiektywie. Czy zamiast zakupu większego teleobiektywu, nie pokusić się o zakup telekonwertera.
Można się pokusić o telekonwerter. W końcu do tego służy
Poza zaletą zwiększenia ogniskowej, telekonwerter ma same wady. Jedna to zmniejszenie światła. Przy obiektywie o stałym świetle 2,8 w zasadzie ten problem nie istnieje, bo otrzymujemy szkło o świetle 5,6 (przy konwerterze x2) a takie światło w zupełności wystarcza aby AF nadal działał. Po za tym amatorskie szkła o ogniskowej z zakresu 100-500 też mają światło w granicach 5,6 lub 6,3, więc wychodzi na to samo.
Druga wada to spadek rozdzielczości obiektywu. Testy, które widziałem były robione z telekonwerterem x1,4. Jak działa konwerter x2 nie wiem
Dodatkowo różne obiektywy różnie współpracują z telekonwerterami.
Tak w ogromnym skrócie, współpraca telekonwertera Canon x1,4 z obiektywami Canon o ogniskowych 70-200 wygląda następująco:
1) Canon EF 70-200 mm f/2.8L USM - jest dobrze
2) Canon EF 70-200 mm f/2.8L IS USM - jest tak sobie. Rozdzielczość niebezpiecznie zbliża się do granicy przyzwoitości i możemy dostawać "mydlane" obrazy
3) Canon EF 70-200 mm f/2.8L IS II USM - jest wybitnie dobrze
Jeżeli masz obiektyw Canon EF 70-200 mm f/2.8L IS USM to odradzałbym zakup telekonwertera. W pozostałych przypadkach można spróbować.
Na szczęście użytkownicy Canona mają jeszcze jedną możliwość. Jest na rynku wspaniałe szkło. Mówię tu o obiektywie Canon EF 100-400mm f/4,5-5,6L IS USM. Po prostu nie ma lepszego szkła do fotografowania ptaków czy dzikiej zwierzyny, oczywiście w tym przedziale cenowym. Jakość konkurencyjnych obiektywów mocno odstaje od tego Canona.
Cena tego szkła oscyluje w granicach 6600 zł ale na prawdę wart jest swojej ceny.
Z racji tego, że używam Nikona, nie miałem możliwości takiego wyboru. Dobre szkła Nikkora zaczynają się od 24000 zł a Sigmy od 10000 zł
Dlatego też używam Sigmy 70-200 w połączeniu z telekonwerterem Sigmy x2. Przy tym połączeniu spadek rozdzielczości nie jest tak dotkliwy i zdjęcia są przyzwoitej jakości.
Narzekać nie mogę