Stowarzyszenie Na Grzyby

Pracownia grzybiarza => Fotografia => Wątek zaczęty przez: Baśka w Marca 04, 2014, 09:31:53

Tytuł: Nieoczekiwane efekty
Wiadomość wysłana przez: Baśka w Marca 04, 2014, 09:31:53
Co jakiś czas trafia mi się zdjęcie, które przez jakiś nieoczekiwany element, czy efekt bardzo mnie denerwuje. Poniżej przykłady:
(http://galeria.grzybiarze.eu/var/thumbs/users/Barbara-Piech/R%C3%B3%C5%BCne/IMG_1867.JPG?m=1393916314) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/albums/users/Barbara-Piech/R%C3%B3%C5%BCne/IMG_1867.JPG?m=1393916313)
Pod kapeluszem, na trzonie widać plamę. Ten problem pojawia się zawsze kiedy fotografuję grzyba od spodu. Nie pojawia się, kiedy robię zdjęcie "z góry":
(http://galeria.grzybiarze.eu/var/thumbs/users/Barbara-Piech/R%C3%B3%C5%BCne/IMG_1868.JPG?m=1393916310) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/albums/users/Barbara-Piech/R%C3%B3%C5%BCne/IMG_1868.JPG?m=1393916310)
Analiza innych nieudanych zdjęć i oględziny obiektywu nasunęły mi podejrzenie, że mam w obiektywie paproch i to on jest sprawcą tej plamy. Przy okazji tego zdjęcia, wyjaśniła się też przyczyna plamki na rancie kapelusza:
(http://galeria.grzybiarze.eu/var/thumbs/users/Barbara-Piech/R%C3%B3%C5%BCne/IMG_1869.JPG?m=1393916310) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/albums/users/Barbara-Piech/R%C3%B3%C5%BCne/IMG_1869.JPG?m=1393916310)
W miejscu plamy z pierwszego zdjęcia wyraźnie widać, że coś jest na szkle. Mała plamka (ona się nie powtarza) najprawdopodobniej jest miniaturową kropelką wody.

Kropelki osadzone na nitce pajęczyny też mogą namieszać :) Tu efekt wyszedł niezły artystycznie, ale jednak zupełnie nie o to chodziło :)
(http://galeria.grzybiarze.eu/var/thumbs/users/Barbara-Piech/R%C3%B3%C5%BCne/IMG_1440.JPG?m=1393916351) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/albums/users/Barbara-Piech/R%C3%B3%C5%BCne/IMG_1440.JPG?m=1393916351)
Tytuł: Odp: Nieoczekiwane efekty
Wiadomość wysłana przez: Rafał w Marca 06, 2014, 02:27:54
Ewidentnie widać, że obiektyw sporo przeszedł. Przednia soczewka jest na tyle intensywnie porysowana, że jej uszkodzenia mogą być widoczne na zdjęciach. Plamka w centrum kadru, najprawdopodobniej będzie jakimś paprochem, który siedzi w środku obiektywu lub na pierwszej soczewce. Równie dobrze mógł się przykleić do samej matrycy.

Może przyszedł czas na zastanowienie się nad zmianą aparatu. Czyszczenie obecnego obiektywu raczej nie wiele pomoże a koszt wymiany na nowy pewnie będzie wyższy od nowego aparatu.
Tytuł: Odp: Nieoczekiwane efekty
Wiadomość wysłana przez: Baśka w Marca 06, 2014, 06:30:22
Zmianę aparatu mam stale w pamięci już od 2 lat. Od roku też wybieram się do serwisu, ale jakoś mi motywacji brakuje, bo aparat ma swoje lata i wiem, że i nowy (za jakiś czas) jest nieunikniony. Jednak jestem z moim obecnym aparacikiem bardzo zżyta i dopóki całkiem nie padnie nie porzucę go :) Ma kilka parametrów, które bardzo mi odpowiadają (np. zakres przesłony 2,8-8,0 u młodszych braci zdarza się 4,5- 5,6). Trzymam kciuki, żeby staruszek wytrzymał jeszcze z rok, dwa. Potem będę go musiała pożegnać. Ale może przez ten czas zrobią następny, który mi się spodoba :)
Tytuł: Odp: Nieoczekiwane efekty
Wiadomość wysłana przez: Rafał w Marca 07, 2014, 00:12:57
Basiu, poszukaj w Canonach PowerShot z serii G, to zupełnie inna bajka niż serie A, S czy N. Seria G od zawsze była bardzo zaawansowanym kompaktem o dobrych parametrach. Fakt, że cena niejednokrotnie znacznie wyższa od prostych modeli Canona ale naprawdę warto.

Kuknąłem na Alledrogo i znalazłem Canona Powershot G15. Cena zaczyna się od ok. 1500 zł ale np. obiektyw ma przysłonę F/1,8 - F2,8 przy zakresie ogniskowych 28-140mm dla ekwiwalentu 35mm. ISO od 80 do 12800, czas naświetlania od 15s do 1/4000s, pełny tryb manual, RAW, filmy HD, gniazdo na zewnętrzną lampę błyskową i wiele innych.

Pełna specyfikacja tutaj: http://www.canon.pl/For_Home/Product_Finder/Cameras/Digital_Camera/PowerShot/PowerShot_G15/

Wadą jest brak obrotowego wyświetlacza LCD.

Można też poszukać Nikona z serii P7000 (np. Coolpix P7700 lub Coolpix P7800), to takie odpowiedniki serii G w Canonie.
Tytuł: Odp: Nieoczekiwane efekty
Wiadomość wysłana przez: Baśka w Marca 07, 2014, 04:44:43
Rafał, dzięki. Mimo wszystko aparat musi poczekać. Od wczoraj jestem bez autka :)
Tytuł: Odp: Nieoczekiwane efekty
Wiadomość wysłana przez: Waldek w Marca 07, 2014, 08:03:17
Powershot G15

Wygląd też zdaje się być bardzo solidny.
Tytuł: Odp: Nieoczekiwane efekty
Wiadomość wysłana przez: Rafał w Marca 07, 2014, 17:10:48
Od wczoraj jestem bez autka :)
To smutek :(

Wygląd też zdaje się być bardzo solidny.
Waldek, bo to dobry aparat jest :)
Tytuł: Odp: Nieoczekiwane efekty
Wiadomość wysłana przez: Rysiek w Marca 07, 2014, 20:07:36
Sprawiliśmy Ewie Sony DSCHX 300, to dopiero kilka miesięcy, ale jestem pod wrażeniem postępu elektroniki :)
Tytuł: Odp: Nieoczekiwane efekty
Wiadomość wysłana przez: Rafał w Marca 08, 2014, 22:03:02
Rysiek, pochwalcie się jakimiś fotkami.
Tytuł: Odp: Nieoczekiwane efekty
Wiadomość wysłana przez: Baśka w Marca 09, 2014, 23:33:07
Rafał, przyglądnęłam się aparatom Canon. W dodatku praktycznie. Były to S5 IS (Qanda) i SX40 IS (Valiki). Ten Valiki dobrze mi w ręce leżał :) Obsługa jest praktycznie taka sama jak mojego staruszka... A staruszek dogorywa. Chyba będzie musiał iść do lamusa. I to już. Plamy na zdjęciach pokazują się coraz częściej. Wczoraj miałam problemy z ostrością w ogóle. Ale cóż. Służył mi wiernie w różnych warunkach (upały, mrozy, deszcz, mgła, błoto, kurz) przez 8 lat. To chyba wystarczy. Miał prawo się wykończyć :)
Tytuł: Odp: Nieoczekiwane efekty
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Marca 10, 2014, 20:23:54
Rafale poniżej zdjęcia wykonane nowym aparatem Ewy

1. Zdjęcie wykonane za pomocą programu "inteligentna automatyka" z wykorzystaniem zoom 50x
(http://galeria.grzybiarze.eu/var/thumbs/users/Anna-M/pr%C3%B3ba-aparatu/DSC00939.JPG?m=1394475383) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/albums/users/Anna-M/pr%C3%B3ba-aparatu/DSC00939.JPG?m=1394475383)

2. Zdjęcie wykonane za pomocą programu "inteligentna automatyka" bez zoom. Rysiek oglądał z bliska grzybka ze zdjęcia nr 1
(http://galeria.grzybiarze.eu/var/thumbs/users/Anna-M/pr%C3%B3ba-aparatu/DSC00937.JPG?m=1394476143) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/albums/users/Anna-M/pr%C3%B3ba-aparatu/DSC00937.JPG?m=1394476143)

3. Zdjęcia wykonane w pozycji stojącej z odległości ok 3 metrów, za pomocą ulubionego programu
(http://galeria.grzybiarze.eu/var/thumbs/users/Anna-M/pr%C3%B3ba-aparatu/DSC00944.JPG?m=1394476999) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/albums/users/Anna-M/pr%C3%B3ba-aparatu/DSC00944.JPG?m=1394476999) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/thumbs/users/Anna-M/pr%C3%B3ba-aparatu/DSC00945.JPG?m=1394477751) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/albums/users/Anna-M/pr%C3%B3ba-aparatu/DSC00945.JPG?m=1394477751)

4. Zdjęcie wykonane również w programie "inteligentna automatyka", ale bez wykorzystania lampy
(http://galeria.grzybiarze.eu/var/thumbs/users/Anna-M/pr%C3%B3ba-aparatu/DSC00917.JPG?m=1394478358) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/albums/users/Anna-M/pr%C3%B3ba-aparatu/DSC00917.JPG?m=1394478358)

Żadne z wyżej pokazanych zdjęć celowo nie było obrabiane.
Tytuł: Odp: Nieoczekiwane efekty
Wiadomość wysłana przez: Rafał w Marca 14, 2014, 03:36:37
Basiu, tych modeli już chyba nie ma w sprzedaży. Wydaje mi się, że zamiast SX40 jest obecnie model SX50.
Na szybko porównałem go z G16. Cena zbliżona, oba mają 12 megapixeli ale S50 ma sensor o wielkości 6.17x4.55mm a G16 7.44x5.58mm co fizycznie będzie się przekładało na jakość zdjęć, bo G16 ma mniej "upakowaną" matrycę. Mają inne obiektywy. S50 24-1200mm (zoom 50x), światło F3.4 - F6.5 a G16 28-140 (zoom 5x), światło F1.8 - F2.8. W S50 jest wyświetlacz 2,8" 461,000 punktów a w G16 3" i 922,000 punktów, dzięki temu w G16 mamy znacznie bardziej wyraźny obraz. Dodatkowo G16 ma wizjer optyczny a nie elektroniczny.
Pozostałe możliwości są podobne oczywiście z wyraźną przewagą G16, ale nie dla każdego ważne są krótsze czasy naświetlania bądź wyższe wartości ISO i dlatego nie zagłębiam się w takie różnice.
Odnoszę wrażenie, że SX 50 jest aparatem dedykowanym dla klienta, dla którego megapixele i zoom ma największe znaczenie przy wyborze aparatu. Seria G jest przeznaczona dla bardziej wymagających użytkowników, pomimo jego skromnego, przypominającego zwykły kompakt wyglądu.

Aniu, sam używam Sony DSC-HX5V i pomimo usilnych prób zmian różnych ustawień w różnych trybach fotografowania, aparat robi najładniejsze zdjęcia właśnie w trybie inteligentnej automatyki :) Nie wiem czemu tak jest, ale ja się już poddałem i zaakceptowałem takie zachowanie aparatu.

Foteczki bardzo fajne. Ładne kolorki, nie widać problemów z balansem bieli ale jak dla mnie strasznie przeostrzone. Najbardziej to widać na zdjęciu nr 2. Albo macie ustawione w programie do obróbki zdjęć z definicji jakąś wartość wyostrzenia (za dużą) albo trzeba sprawdzić ustawienia aparatu.
Trzeba sprawdzić ustawienie ostrości, czyli to: http://pdf.crse.com/manuals/4457244511/PL/contents/05/02/40/40.html
albo redukcję szumów czyli to: http://pdf.crse.com/manuals/4457244511/PL/contents/05/02/41/41.html.
Tytuł: Odp: Nieoczekiwane efekty
Wiadomość wysłana przez: Baśka w Marca 14, 2014, 06:19:34
Dzięki Rafał, przyglądam się już tym z numerami powyżej 50. Są 500. Ale na pierwszy ogień idzie autko :)
Tytuł: Odp: Nieoczekiwane efekty
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Marca 14, 2014, 19:35:44
Rafale, chyba trzeba sprawdzić ustawienia w aparacie, bo zdjęcia były tyko zgrane i zamieszczone na stronie, bez jakiejkolwiek obróbki, w jakimkolwiek programie. Przyznaję, że aparat niezły.
Tytuł: Odp: Nieoczekiwane efekty
Wiadomość wysłana przez: Rysiek w Marca 14, 2014, 19:52:31
Rafał oba parametry ustawione są zgodnie z twoimi sugestiami i dało to własnie taki efekt
Tytuł: Odp: Nieoczekiwane efekty
Wiadomość wysłana przez: Rafał w Marca 17, 2014, 00:27:26
Aniu, zdjęcia są w rozdzielczości 1024x768 i dodatkowo pozbawione EXIF'a więc gdzieś musiały zostać poddane obróbce. Czy to przez program graficzny czy moduł Gallery 3, tego już nie wiem :(

Rysiek, zawsze można zjechać z ustawieniami na "-" i zobaczyć jakie wyjdą różnice w porównaniu z ustawieniem "standard".