Autor Wątek: Grzybki nadrzewne  (Przeczytany 45034 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Paweł

  • Aktywny
  • Wiadomości: 561
Odp: Grzybki nadrzewne
« Odpowiedź #60 dnia: Stycznia 12, 2012, 22:24:01 »
I ta fotka nigdzie więcej nie będzie bo jest schrzaniona. Zrobię jeszcze raz i będzie jak powinno być i wtedy pomyślimy o grzybkach "natrupnych"  ;) ;D
Znaczy się mamy temacik "grzyby rzadko spotykane"  :)
« Ostatnia zmiana: Stycznia 12, 2012, 22:26:30 wysłana przez Paweł »

Offline Rafał

  • Bywalec
  • Wiadomości: 1 124
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Grzybki nadrzewne
« Odpowiedź #61 dnia: Stycznia 13, 2012, 03:17:50 »
A Ten znowu swoje: statyw, przydałby się statyw, kup statyw.
Uprzedzałem, że będę marudził  :D :D

Zrobię jeszcze raz i będzie jak powinno być i wtedy pomyślimy o grzybkach "natrupnych"  ;) ;D
A nie lepiej by było "ukatrupiających"?  ;D

Offline Paweł

  • Aktywny
  • Wiadomości: 561
Odp: Grzybki nadrzewne
« Odpowiedź #62 dnia: Stycznia 13, 2012, 08:34:25 »
Rafał, chyba nie.  ;) Bo nazwa by sugerowała iż te grzybki mordują delikwenta bezpośrednio.
Gdzieś tam w tv pokazywali tego typu grzybki które wyrastają czyt. przebijają trupki mrówek czy inszych małych żuczków. Wyglądało to jak z pola bitwy pod Grunwaldem gdzie pokonani leżeli poprzebijani mieczami na wylot, faaaajne mniam.  :)

Offline Rafał

  • Bywalec
  • Wiadomości: 1 124
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Grzybki nadrzewne
« Odpowiedź #63 dnia: Stycznia 14, 2012, 00:30:10 »
Rafał, chyba nie.  ;) Bo nazwa by sugerowała iż te grzybki mordują delikwenta bezpośrednio.
Bo tak faktycznie jest. Delikwent zostaje "zainfekowany" grzybkiem jeszcze za życia. Owady porażone maczużnikiem nie umierają ze starości.

Offline Paweł

  • Aktywny
  • Wiadomości: 561
Odp: Grzybki nadrzewne
« Odpowiedź #64 dnia: Stycznia 15, 2012, 12:30:19 »
Aaaacha. Nie lubię tego grzybka już. Grzybek morrrrdercaaa. A potem się stroi w ładne pomarańczowe kolorki, świnia nie grzyb.  ;D Widze żeś wstąpił do stowarzyszenia Rafał.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 16, 2012, 06:52:04 wysłana przez Baśka »

Offline Rafał

  • Bywalec
  • Wiadomości: 1 124
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Grzybki nadrzewne
« Odpowiedź #65 dnia: Stycznia 15, 2012, 13:39:17 »
A potem się stroi w ładne pomarańczowe kolorki, świnia nie grzyb.  ;D
Coby następną ofiarę zwabić bliżej siebie i kółko się zamyka. Wredny grzyb straszliwie, ale też bardzo fotogeniczny :)

Widze żeś wstąpił do stowarzyszenia Rafał.
Zostałem poproszony o wstąpienie. Ładnie prosili, więc nie wypadało odmówić :)
« Ostatnia zmiana: Stycznia 16, 2012, 06:52:27 wysłana przez Baśka »

Offline Waldek

  • Administrator
  • Wytrawny grzybiarz
  • *****
  • Wiadomości: 13 799
Odp: Grzybki nadrzewne
« Odpowiedź #66 dnia: Stycznia 16, 2012, 21:24:01 »
Dla Cordyceps stworzymy osobny dział.

Tymczasem z końca ubiełego roku:
Fałdówka kędzierzawa (Plicaturopsis crispa)

Offline Waldek

  • Administrator
  • Wytrawny grzybiarz
  • *****
  • Wiadomości: 13 799
Odp: Grzybki nadrzewne
« Odpowiedź #67 dnia: Stycznia 16, 2012, 21:24:54 »
II.

Offline Rafał

  • Bywalec
  • Wiadomości: 1 124
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Grzybki nadrzewne
« Odpowiedź #68 dnia: Stycznia 16, 2012, 23:50:01 »
Fałdówka kędzierzawa (Plicaturopsis crispa)

Nigdy jej nie spotkałem. Piękny grzybek :)

Offline Paweł

  • Aktywny
  • Wiadomości: 561
Odp: Grzybki nadrzewne
« Odpowiedź #69 dnia: Stycznia 17, 2012, 15:29:52 »
Nie pamiętam żeby mi wpadła w obiektyw. Może to wpływ niezbyt częstego występowania albo mojej ślepoty leśnej.  :)

Offline Waldek

  • Administrator
  • Wytrawny grzybiarz
  • *****
  • Wiadomości: 13 799
Odp: Grzybki nadrzewne
« Odpowiedź #70 dnia: Stycznia 17, 2012, 20:06:33 »
Nie pamiętam żeby mi wpadła w obiektyw. Może to wpływ niezbyt częstego występowania albo mojej ślepoty leśnej.  :)
Grzybka nie spotykam zbyt często. Częściej oczywiście w górach, na buku. Mam jedno mocne stanowisko (okolice Sułkowic w kierunku Jasienicy) gdzie widuję go od lat. W innych miejscach widywałem go tylko w typowo górskich lasach bukowo-jodłowych.

Offline Paweł

  • Aktywny
  • Wiadomości: 561
Odp: Grzybki nadrzewne
« Odpowiedź #71 dnia: Stycznia 17, 2012, 20:24:00 »
Czyli tak jak przypuszczałem. Pozostaje dzicz.  :)

Offline Waldek

  • Administrator
  • Wytrawny grzybiarz
  • *****
  • Wiadomości: 13 799
Odp: Grzybki nadrzewne
« Odpowiedź #72 dnia: Stycznia 17, 2012, 20:32:56 »
Czyli tak jak przypuszczałem. Pozostaje dzicz.  :)
Myślę że tam to na pewno rośnie.

Offline Waldek

  • Administrator
  • Wytrawny grzybiarz
  • *****
  • Wiadomości: 13 799
Odp: Grzybki nadrzewne
« Odpowiedź #73 dnia: Stycznia 18, 2012, 22:50:58 »
Tym razem pospoliciak którego chyba kazdy zna (2011.10.29 - Skawina):
żylak trzęsakowaty (Phlebia tremellosa)

Offline Waldek

  • Administrator
  • Wytrawny grzybiarz
  • *****
  • Wiadomości: 13 799
Odp: Grzybki nadrzewne
« Odpowiedź #74 dnia: Stycznia 18, 2012, 22:51:44 »
II

 

* Permissions

  • You can't post new topics.
  • You can't post replies.
  • You can't post attachments.
  • You can't modify your posts.