Pogaduszki > O wszystkim i o niczym

Wyjazd

<< < (27/29) > >>

Baśka:
Zrobiłam grzybowy rekonesans. W zeszłym tygodniu padało w okolicy, więc poszłam z nadzieją na jakieś znaleziska. Nie spodziewałam się takiej suszy i bezgrzybia. Nawet nie było do czego przyłożyć aparatu. Może coś się uda za 2-3 dni. Będę próbować, ale za efekty nie ręczę :)

Waldek:
U mnie z grzybkami też słabo... Choć mówiąc poprawniej nie ma nic. "Odbiję" sobie jak wrócę :P

Waldek:
Pozdrowienia z Kiczorów

Hanka:
Pięknie, u nas dalej bez śniegu :-\

Baśka:
O matko! Prawdziwa zima! Ja chcę taką w Krakowie :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej