Stowarzyszenie Na Grzyby
Spotkania => Wyjazdy => Wątek zaczęty przez: Baśka w Czerwca 08, 2015, 10:19:51
-
Moi drodzy dostaliśmy oficjalne zaproszenie na VII Zempleński Festiwal Grzybów. Serdecznie zapraszam w imieniu organizatorów. Poniżej informacje szczegółowe.
Miejsce to samo co w zeszłym roku, czyli Szmaragdowa Dolina (Smaragdvölgy). http://smaragdvolgy.hu/index.php/hu/
Tym razem impreza trwa dłużej, oficjalny termin to 23-26 lipca 2015 (czyli od czwartku do niedzieli).
Ceny jak w zeszłym roku, czyli
dom murowany, pokój 2-osobowy z łazienką 4 500 ft/osoba/noc (dzieci 3 500)
dom drewniany, pokoje 4- i 3-osobowe ze wspólnym węzłem sanitarnym 3 700 ft/osoba/noc (dzieci 3 200)
dostawka 2 500 ft/osoba/noc (dzieci 2 000)
namiot, 2 000 ft/osoba/noc
Nowością są apartamenty http://www.smaragdvolgy.hu/index.php/hu/vendeghaz/mobilhaz
W wolno stojących domkach: 2 pokoje 2-osobowe (możliwe 2 dostawki), łazienka, salon; 6 500 ft/osoba/noc, można wynająć bez wyżywienia, wtedy opłata wynosi 5 000 od osoby. Minimalne wymagania: 4 osoby na jedną noc (20 000 ft) i w każdym przypadku wymagana jest kaucja w wysokości 10 000 ft.
Ceny w nawiasach oznaczają zniżkę dla dzieci, jeżeli nie jest podana – w tym wariancie nie występuje. Ceny pogrubione i w nawiasach zawierają wyżywienie (śniadanie i obiadokolacja), ale nie zawierają podatku, czyli trzeba doliczyć do każdego noclegu 300 ft/osoba/noc.
Można wziąć udział w degustacji win: 3 gatunki (1000 ft) lub 5 gatunków (1700 ft).
Proszę o przemyślenie uczestnictwa i konkretne zgłoszenia do 28 czerwca br. Do 30 czerwca (termin nieprzekraczalny) muszę przekazać Judith listę uczestników wg następującego schematu:
1. nazwisko
2. typ zakwaterowania (domek, namiot apartament)
3. ilość noclegów (z datami)
4. degustacja win (tak/nie; który wariant)
5. kolacje (kiedy)
6. śniadania (kiedy)
-
Ja się wybieram :)
-
Mam ogromną ochotę się wybrać, szczególnie że zostało mi z ubiegłego roku sporo forintów :) Nie wiem jednak jak wszystko mi się poukłada. Mam nadzieję że przed końcem terminu zgłaszania chętnych wyrobię się z decyzją :)
W ubiegłym roku grzybowo było fantastycznie :) Udało się nam zobaczyć dużo bardzo ciekawych gatunków.
-
Ciekawe jak będzie tam z grzybkami w tym roku... Jak na dzisiaj planuję jechać :)
-
Judit pisała, że straszna susza. Ale na zdjęciach z okolicy pojedyncze mieli w koszykach :)
-
Prognoza pogody nie jest zła :)
http://koponyeg.hu/t/Zempl%C3%A9nag%C3%A1rd
-
Judit przysłała wiadomość z programem i informacją o możliwości płatności kartą. Tak czy inaczej trzeba wnieść opłatę rejestracyjną w gotówce, więc pewno nie zrobi nam to różnicy :)
A oto oficjalny program:
23 lipca (czwartek)
Przyjmowanie gości, rejestracja, zakwaterowanie, wycieczki i wypady zwiadowcze dla chętnych.
18:00 - kolacja
Po kolacji prezentacja G. Palfalviego na temat występowania grzybów w ciągu całego roku i jesienią, pt. Grzyby i natura.
24 lipca (piątek)
Przybywanie gości, rejestracja, zakwaterowanie
13:00 Otwarcie, wyprawy odkrywcze, rozpoznanie terenu na pobliskich górach
17:00 kolacja
18:30 L. Albert przeprowadzi podstawowy otwarty kurs (w domyśle rozpoznawania grzybów); potem degustacja win Piwnicy Szilagyi; później prezentacja tańców narodowych i "tancbuda" (potańcówka)
25 lipca (sobota)
9:00 ogłoszenie konkursu "Piękności grzybowej" (czyli na najpiękniejszy okaz, kompozycję), wyprawy w poszukiwaniu grzybów, rozpoznawanie terenu. Z okazów, które nie będą startować w konkursie urządzimy wystawę.
15:00 Gry i zabawy dla dzieci, a dla dorosłych prelekcja G. Lesko
17:00 kolacja
18:30 ogłoszenie wyników konkursu na najpiękniejszy okaz; później dwa wykłady:
A. Mezei - przedstawi badania występowania grzybów w okolicy Kar
L. Albert - "Nasze podgrzybki"
Później pieczenie słoniny na ognisku i przyjacielskie pogawędki
26 lipca (niedziela)
9:00 grzybobranie "koszykowe"
Program fakultatywny: zwiedzanie piwniczek winnych, zwiedzanie zamku i miasta Sarospatak, park rozrywki Kalanpark w Saturatorze (ekstremalny tor saneczkowy, park linowy, tor bobslejowy)
-
Moi drodzy, dopijam kawę, wskakuję w buty i...
Do zobaczenia na Węgrzech :)
-
Ciekawe czy będą jakieś grzybki :)
-
No to chyba za niedługo pojadę... Jeśli nie będzie grzybków to będzie na pewno wyśmienite winko :P
-
Hm... Waldek się dopiero wybiera, a ja już zdążyłam wrócić :)
Ale bez wygłupów. Winko (jak przewidywał Waldek) było znakomite. Upały też. Relacja będzie miała chyba tytuł w stylu "Gorąco jak na Węgrzech". Ale najpierw muszę trochę ochłonąć, bo chociaż dzisiaj w Krakowie jest około 25 stopni, muszę odparować temperatury zemplińskie :)
Marika wszystkich serdecznie pozdrawia; byłam u Niej w drodze powrotnej i uściskałam Ją od wszystkich. Dziś wyglądała dobrze, czuła się też dość dobrze. Choroba (a raczej kombinacja obu choróbsk na które cierpi) daje się we znaki i codziennie stawia Marice różne ograniczenia. Marika bohatersko walczy o samodzielność i bardzo potrzebuje naszego wsparcia psychicznego. Kto żyw, niech myśli o Niej wspierająco kiedy tylko może.
Tymczasem biegnę pod prysznic, a potem napiszę jakąś relację :)
-
Waldek się dopiero wybiera, a ja już zdążyłam wrócić
Wróciłem, wróciłem :P
Wieczorkiem postaram się wrzucić jakieś fotki. Było bardzo sympatycznie i bardzo gorąco... Nie wiadomo co bardziej :P
-
Było bardzo sympatycznie i bardzo gorąco... Nie wiadomo co bardziej
Jak dla mnie wszystko jasne :) Było makabrycznie gorąco :)
Jak zwykle bardzo sympatycznie. Jednak upał dominował. Dał się we znaki również Węgrom. Do tej pory jestem ugotowana. Obawiam się, że relację będę w stanie napisać dopiero rano. Nad ranem jest najchłodniej :)
-
Mam niestety tylko kilka fotek:
(http://galeria.grzybiarze.eu/var/thumbs/users/Waldek/2015/Lipec/W%C4%99gry/009.JPG?m=1437936975) (http://galeria.grzybiarze.eu/albumy/Waldek/2015/Lipec/W-gry)
-
Najbardziej koszmarne dla mnie były zdecydowanie noce - kieruję te słowa w stronę prezesa >:(, ostatni raz spałem z nim w pokoju ( a raczej nie spałem ;D).Upały w porównaniu do jego chrapania to "pikuś" :P
-
Obiecałam relację, oto i ona.
Upał, jak na Węgrzech
Ilekroć gościmy na letnich imprezach na Węgrzech, zawsze jest gorąco. Jednak w tym roku padł chyba rekord upałów. Niby była burza w czwartek po południu, ale niewiele pomogła. Intensywnie padało przez 4-6 minut, a pół godziny później było kompletnie sucho. Temperatura nieco się obniżyła, więc piątek był do wytrzymania. W sobotę przygrzało znowu. Na Węgrzech w związku z upałami i brakiem opadów panuje susza. Widać to było w lesie i na wystawie grzybów. Nigdy Węgrzy nie pozbierali na wystawę tylu nadrzewnych. Ale wykazali się pomysłowością i pokazali kilka prawdziwych wynalazków.
1. Agaricus tescoicus: (http://galeria.grzybiarze.eu/var/thumbs/users/Barbara-Piech/Wyprawy/VII-Zemple%C5%84ski-Festiwal-Grzyb%C3%B3w/IMG_0555.JPG?m=1437990268) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/albums/users/Barbara-Piech/Wyprawy/VII-Zemple%C5%84ski-Festiwal-Grzyb%C3%B3w/IMG_0555.JPG?m=1437990268)
2. Amanita pia: (http://galeria.grzybiarze.eu/var/thumbs/users/Barbara-Piech/Wyprawy/VII-Zemple%C5%84ski-Festiwal-Grzyb%C3%B3w/IMG_0554.JPG?m=1437990264) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/albums/users/Barbara-Piech/Wyprawy/VII-Zemple%C5%84ski-Festiwal-Grzyb%C3%B3w/IMG_0554.JPG?m=1437990264)
3. A to rebus: jak zrobić grzyba z guzika? (po węgiersku gomb znaczy guzik; jeżeli dodać a – powstaje gomba czyli grzyb)(http://galeria.grzybiarze.eu/var/thumbs/users/Barbara-Piech/Wyprawy/VII-Zemple%C5%84ski-Festiwal-Grzyb%C3%B3w/IMG_0572.JPG?m=1437990265) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/albums/users/Barbara-Piech/Wyprawy/VII-Zemple%C5%84ski-Festiwal-Grzyb%C3%B3w/IMG_0572.JPG?m=1437990265)
W lesie było niewiele grzybów, znalazły się za to inne eksponaty. (http://galeria.grzybiarze.eu/var/thumbs/users/Barbara-Piech/Wyprawy/VII-Zemple%C5%84ski-Festiwal-Grzyb%C3%B3w/IMG_0530.JPG?m=1437990260) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/albums/users/Barbara-Piech/Wyprawy/VII-Zemple%C5%84ski-Festiwal-Grzyb%C3%B3w/IMG_0530.JPG?m=1437990259)
(http://galeria.grzybiarze.eu/var/thumbs/users/Barbara-Piech/Wyprawy/VII-Zemple%C5%84ski-Festiwal-Grzyb%C3%B3w/IMG_0532.JPG?m=1437990260) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/albums/users/Barbara-Piech/Wyprawy/VII-Zemple%C5%84ski-Festiwal-Grzyb%C3%B3w/IMG_0532.JPG?m=1437990260)
Program był dostosowany do warunków pogodowych. Tak jak w zapowiedzi, były wyprawy w teren, zwiedzanie okolicy, wyprawy do nieco oddalonych rezerwatów, pływanie w stawku, i oczywiście zbieranie grzybów (jeżeli się udało coś znaleźć), bo bez nich nie byłoby wystawy. Obok wystawy grzybów była wystawa zdjęć, zorganizowana po prostu na oknach w jadalni i sali w której odbywały się wykłady. Jak co roku można było zgłosić eksponaty do konkursu na najpiękniejszy okaz. Wieczorami były wykłady, a potem część nieoficjalna z tańcami włącznie. Były degustacje wina i najróżniejszych smakołyków, pieczenie placków kukurydzianych, a poza tym dużo luźnych pogaduszek w przyjaznej atmosferze. Spotkanie zapamiętam jako bardzo sympatyczne i prawdziwie gorące.
link do galerii:
http://galeria.grzybiarze.eu/albumy/Barbara-Piech/Wyprawy/VII-Zemple-ski-Festiwal-Grzyb-w?page=1
-
Czesc Basia, dziekuje, fajnie czytalam:)
-
Dziękuję, Yuki :) Jesteś teraz w Japonii, czy w Polsce?
-
Jestem w Gdansku, u nas prawie w ogole nie ma grzybow.. Prawde mowiac, nie moge doczekac na info o wyjazd do Orawy-jaki nocleg :-\
-
Na stronie: http://www.grzybiarze.eu/archiwa/1080
-
Mimo upałów bawiliście się dobrze, czyli wszystko ok. :)
-
Pewnie, że OK :) Ale upał niewyobrażalny :)
-
Fajna ta wystawa "na wesoło". ;)
Baśka, podziwiam Waszą kondycję. Wino i tańce na taki upał? :) Ja padam na samą myśl o takiej patelni.
Serdecznie pozdrawiam. :-*
-
Ewar, bez przesady z tym winem i tańcami :) Owszem była degustacja wieczorkiem (trochę nas osłabiła szczerze mówiąc), zaś tańce to dopiero po 21, jak się ochłodziło. Jeżeli chodzi o kondycję, to bezkonkurencyjna okazała się moja koleżanka z pokoju, niejaka Ica :)
Tu kilka zdjęć z albumy Icy z facebooka :0
-
A to Ica w roli głównej :
&permPage=1
-
Judit przysłała link do galerii :)
http://zge.hu/index.php/kepek/ujabb-kepek/event/zemplenigombasz@6176172455756875265
-
Tu kilka zdjęć z albumy Icy z facebooka :0
To są fotki tylko dla jej znajomych :)
-
To są fotki tylko dla jej znajomych
Możliwe...
Ale link podany przez Judit działa, a tam też jest sporo :)