Ciekawy grzybek. [...] Chętnie bym go obejrzał :)Nic nie stoi na przeszkodzie. Będę kompletować przesyłkę :)
Co powiesz na Hohenbuehelia reniformis? http://www.kristvi.net/sopp/hohenbuehelia_reniformis.htmZ tego co czytałem to gatunek ten jest niepewny. Niektórzy traktują go jako H. unguicularis. Brałem pod uwagę również ten gatunek ale według klucza jest on mniejszy (do 15 mm).
W Catalogue of Life 8th February 2013 to dwa odrębne gatunki, a Hohenbuehelia reniformis jest (accepted name) przyjętą nazwą, natomiast w IF już tak prosto nie jest. Od Hohenbuehelia reniformis poprzez Agaricus reniformis i Pleurotus reniformis dociera się do nazwy naukowej (current name): Resupinatus applicatus ??? Wg mojego rozumowania wychodzi na to, że Hohenbuehelia reniformis = Resupinatus applicatus. Nie wiem ile w tym prawdy i czy dobrze dedukuję :-\
Oczywiście nasz grzybek nie pasuje do tego typu, bo jest co najmniej 2 razy większy :oTak. Biorę jednak pod uwagę to że owocniki "wychodzą" nieznacznie poza wymiary podane w kluczach. Oczywiście w granicach zdrowego rozsądku.
To znaczy: z pewną rezerwą możemy przyjąć, że znalezione przeze mnie owocniki są gatunkiem Hohenbuehelia fluxilis ;)
Właśnie, czeka mnie wyprawa do sadu. Jak na razie jednak rozłożyła mnie grypa i mogę posiedzieć więcej z mikroskopem :P
O grubości warstwy żelowej miałem wspomnieć wczoraj, jednak po całodniowych pobytach w sadzie, starcza mi chęci i sił na jakieś piwo, no i przeglądanie co się dzieje na "fajnych" grzybowych forach ;D
Aniu, gdybyś spotkała jeszcze raz ten sam gatunek to podeślij, ok?Oczywiście, choć to raczej nie będzie łatwe :-\
Jednak gdyby ktoś miał jakiś gatunek to chętnie spojrzę.;D