Autor Wątek: Jasnożółte kieliszki na odchodach niedźwiedzia (Przeczytany 1080 razy)

Ania · « **dnia:** Czerwca 16, 2018, 19:21:15 »

27.05.2018 okolice Turzańska - na leśnej drodze do Kalnicy. Jasnożółte kieliszki i inne workowce.

Waldek · « **Odpowiedź #1 dnia:** Sierpnia 07, 2018, 20:05:16 »

Fuj, ależ to śmierdzi

Ania · « **Odpowiedź #2 dnia:** Sierpnia 07, 2018, 22:51:52 »

A mówiłam, że niedosuszone i żeby mu powietrza dać

Pewnie już do wyrzucenia tylko się nadają

Poza tym dziwne by było, żeby pachniało

Waldek · « **Odpowiedź #3 dnia:** Sierpnia 07, 2018, 22:58:20 »

A mówiłam, że niedosuszone i żeby mu powietrza dać Pewnie już do wyrzucenia tylko się nadają Poza tym dziwne by było, żeby pachniało

Dziwna sprawa bo te mniejsze mam, a tych większych nie mogę zlokalizować. Zarodniki ich jednak widziałem

Waldek

Niestety te większe, na których mi zależało, są nie do oznaczenia

Zarodniki mało dojrzałe. Pozostaje tylko Ascolobus sp. Szkoda.

Waldek

Te mniejsze to pospolite Cheilymenia stercorea