Geoglossum sp

[Waldek]

Kolejny przedstawiciel Geoglossaceae:
Geoglossum umbratile Sacc (=G. nigritum (Pers. ex Fries) Cooke)
Gatunek bardzo zmienny, również mikroskopowo. Sprawia ogromne trudności w identyfikacji.





Owocniki z dwóch kolekcji spotykałem na łąkach od września do zimy (luty 2012!).  Są bardzo odporne na mróz.

[Waldek]

Zarodniki mają maksymalnie 7 sept. Parafizy są bardzo zmienne, jednak w większości posiadają hokejkowate krzywizny.
NIE jestem pewny tego oznaczenia. Moją wątpliwość wzbudzają bardzo późno dojrzewające zarodniki (choć nie tak późno jak w G. fallax!) oraz niejednoznacznie cechy parafiz.
Możliwe jest że mylę tego grzybka z innym, rzadkim (być może nie notowanym w Polsce) Geoglossum lub (na czym się opieram) moje wątpliwości wywołuje ogromne zróżnicowanie cech mikroskopowych G. umbratile. W literaturze często podawane jest iż ten gatunek jest trudny do oznaczenia ze względu właśnie na niejednoznaczność cech.

[Waldek]

Owocniki z tej grupy pojawiły się znów masowo - dziesiątki owocników. Spróbuje jeszcze raz się im przyjrzeć.

[Boguslaw]

Waldek, coś działałeś z tymi ostatnimi owocnikami?

[Waldek]

Waldek, coś działałeś z tymi ostatnimi owocnikami?

Tak. Były... niedojrzałe.
Ten gatunek jako jedyny który udało mi się spotkać jest tak odporny na mróz. Może jak stopnieje śnieg to jakieś zbiorę?
Mógłym przychylić się bardziej w kierunku zaproponowanego w tytule oznaczenia, niemniej jednak klucze wyraźnie wskazują na relatywnie wczesne dojrzewanie zarodników. W tym przypadku zarodniki jakoś nie chcą dojrzewać... A męczę grzybka już trzeci rok. To nie moze być przypadek. Spróbuję skontaktować się w tej sprawie z jakimś zawodowcem, bo chyba sobie nie poradzę.

[Boguslaw]

To zbliża się odpowiedni moment, bo śnieg ładnie schodzi.
Powodzenia w poszukiwaniach :-)

[Waldek]

To nie jest Geoglossum umbratile. Zmieniam nazwę wątku