Aniu, dzięki
Wiesz jak to jest z typowaniem. Szuka się czegoś innego, a coś innego wpadnie w oko
Największy problem (przynajmniej dla mnie) to przypomnieć sobie gdzie ja to widziałam i przy jakiej okazji
Niestety najczęściej wiem, że widziałam, ale żadnego śladu pamięciowego gdzie, albo o co chodziło
W sumie - typowanie czysto przypadkowe
Plącze mi się jakiś motyw (niekoniecznie literacki): trafiło się jak ślepej kurze ziarno