Zastanawiałam się, czy moje pytanie dotyczy oświetlenia w zdjęciach makro, czy też należałoby założyć inny temat. Jednak chodzi o zdjęcia makro i oświetlenie, a w szczególności jego nadmiar na dalszym planie. Niby grzyba widać, ale denerwuje mnie zbytnia jasność za grzybem.
Tak to wygląda:
Poradziłam sobie zasłaniając widok plecakiem:
Grzyba widać lepiej, mniej prześwietlonego tła, ale zdjęcie jest okropne.
Co zrobić, żeby to tło tak nie raziło? Chodzi mi raczej o podpowiedź techniczną co robić już w lesie, żeby było lepiej. Nie zawsze da się fotografować z każdej strony, najgorzej jak grzyb rośnie na szczycie pagórka, albo na pniaku i z żadnej strony nie ma naturalnego elementu zasłaniającego nadmiar słońca między liśćmi...