Warsztaty na temat workowców 2018

[Baśka]

Kochani, zapraszam serdecznie na warsztaty na temat workowców. Tera najważniejsze informacje:
termin: 20-22 kwietnia 2018
miejsce: Orawska Knieja, Kiczory

Ustaliłam, że wszystkich miejsc sypialnych w domu jest 27 (licząc dostawkę i wersalki jako miejsce podwójne). Tak na luzie, bez dostawek, mieszczą się tam 24 osoby.
Ceny są następujące:
"goły" nocleg - 35,00 zł (jeżeli tylko jedna noc - 40)
nocleg z użytkowaniem aneksu kuchennego - 40,00 zł
śniadanie - 15,00 zł
obiad - 22,00 zł (połówki dla dzieci do 8 r.ż.)
ognisko - 50,00 zł za drewno.

Zaliczki mamy wpłacić do 8 kwietnia.
Żebym mogła dotrzymać terminu, dla nas terminem wpłaty zaliczek (tradycyjnie 20 zł od osoby) do 4 kwietnia.
Jeszcze dane do przelewu:
78 1050 1445 1000 0090 7598 6001
Stowarzyszenie Na Grzyby
Dobranowice 183
32-020 Wieliczka

Lista:
1. Baśka
2-4. Hanka, Paweł, Antoś
5. Waldek
6. Marta
7. Tosia
8. Bynio
9. Maja
10. Milenka
11-12. E.R.ka
13. Marek
14. Agnieszka
15. Ania
16. Mateusz
17. Małgorzata
18. Weronika
19. Mela
...
24. ...

[Waldek]

Marta+Tosia
+ Maja, Milenka
Marek, Agnieszka + Ania, Mateusz
Małgorzata + Weronika

[Baśka]

Bardzo się cieszę, że grupa się powiększa

[Mela]

Pozdrawiam wszystkich poświątecznie i proszę -Basiu, wpisz mnie na listę do Orawskiej Kniei, jak tylko mogę- nie odpuszczam okazji by się z Wami wszystkimi zobaczyć 

[Baśka]

Melu, zrobione. Byłam przekonana, że Cię wpisałam na wstępną listę, ale widać coś mi się pokręciło. Błąd naprawiony, zaliczka dotarła, więc od razu zaznaczam

[Rysiek]

Zaliczki poszły dzisiaj

[Baśka]

To pewno jutro się pokażą, ale jeszcze sprawdzę

[Baśka]

Nie ma to jak konto w tym samym banku Już jest Niniejszym pogrubiam

[Baśka]

Jakoś mało tych zaliczek... Czyżby znów miało być bardzo kameralne spotkanie?!
Liczę na pełny skład tych, co się zapisali dotąd oraz ze 3-4 osoby rzutem na taśmę

[Waldek]

Posłałem dzisiaj zaliczkę Za mnie i za kogoś z listy.

[Baśka]

Dobrze bo mam przesłać zaliczkę gospodarzom

[Baśka]

Waldek, zaliczka doszła. Ubawił mnie opis Czyżbyś liczył na jakieś sanki?

[Waldek]

Czyżbyś liczył na jakieś sanki

Jasne
..tak naprawdę powtórzyłem ostatni przelew

[Baśka]

Tak myślałam, ale com się uśmiała, to moje

[Baśka]

Moi drodzy, jeżeli jeszcze ktoś chciałby - to rzutem na taśmę może Jutro dzwonię do gaździny Ani i zeznaję obiady na sobotę
Trzymajcie kciuki, żeby dobrze popadało w nocy i jutro, bo na razie jest tam Sahara.
Do zobaczenia!