Rozpoczęcie sezonu 2018

[Hanka]

Waldek będę jak zwykle szukała wynalazków, jadalniaczki pojadą do Skawiny 

[Waldek]

Waldek będę jak zwykle szukała wynalazków, jadalniaczki pojadą do Skawiny 

Nie ma sprawy

Mała korekta, Marek nie da rady jechać. Pojedzie za niego Sebek

[Baśka]

Kochani, ze względów organizacyjnych proszę do niedzieli 17 czerwca wypowiedzieć się w sprawie posiłków. W poniedziałek trzeba powiedzieć gospodyni ile i kiedy ma przygotowywać. Kto nic w tej sprawie nie napisze będzie się żywił sam.

[QAND]

Ja niestety w tym terminie mam wesele i egzaminy w Kielcach 

[Hanka]

Dla nas 2 obiady w piątek, sobotę i niedzielę

[Ania]

A dla nas 2 obiady w sobotę. 2 noclegi x 2 osoby - przyjedziemy w piątek, ale nie wiem o której... będziemy się starać żeby jeszcze było jasno

[Baśka]

Nanoszę na grafik kolejne posiłki

[Waldek]

Pamiętajcie żeby się ciepło ubrrać, pogoda nie będzie nas rozpieszczać...

[Ania]

Pamiętajcie żeby się ciepło ubrrać, pogoda nie będzie nas rozpieszczać...

Nie przesadzajmy... mrozu chyba nie będzie? Lato w końcu mamy

[Waldek]

No i wróciliśmy. Dziękuję za wspaniałe spotkanie

[Ewa]

My również dziękujemy za suuuper spotkanie , pomimo "prawie śniegu" za oknami, atmosfera jak zwykle wspaniała i grzybki również dopisały

[Waldek]

Kilka fotek ze spotkania:

[Ania]

[Waldek]

Kolejne spotkanie za nami… Tym razem odwiedziliśmy Kiczory, malowniczą miejscowość u podnóża Babiej Góry. Udało się nam zebrać nadzwyczaj dużo gatunków grzybów. Po wcześniejszej suszy, nie przypuszczaliśmy że grzybnia będzie w stanie się odrodzić… Dziękuję wszystkim którym udało się dotrzeć na nasz zlot. Szkoda że nasze spotkanie było takie krótkie… Czekam już na kolejne. Tym razem Beskid Niski?
Zapraszam do krótkiej galerii zdjęć.

(tekst na stronę i FB)