Ewar Jestem. Witam bardzo serdecznie. Ania napisała: Nie taki diabeł straszny... , ale ta grzybowa łacina.
A tam, ja też się kiedyś zastanawiałam jak to Zygmunt wszystkie te łacińskie nazwy zapamiętuje...
Nikt Wam nie każe łaciną operować, możecie grzyby nazywać po polsku
Nam, przy rzadkich gatunkach, łatwiej w necie więcej informacji właśnie po łacinie odszukać i stąd właśnie ona tu dominuje. Wy się jednak tym nie przejmujcie. Bardzo łatwo to skopiować i wkleić w wyszukiwarkę, a nazwy polskie (jeśli istnieją) będziecie mieć jak na dłoni
Poza tym są tu też inne tematy, choć jednak dominują grzybowe.