Zwierzęta w naszym obiektywie

[Piotrek.K]

No to może pokażę swojego pieska 

[Piotrek.K]

Udało mi się nawet zrobić zdjęcie dzięciołowi. Przepraszam za słabą jakość zdjęcia ale był bardzo  daleko

[Paweł]

Piesek mi się podoba. 

[Piotrek.K]

Był jeszcze drugi, ale niestety coś go przejechało Więc wkleję go dla pamięci

[Rafał]

Piotrek.K, masz uroczego psiaka

Przepraszam za słabą jakość zdjęcia ale był bardzo  daleko

Moje też nie jest rewelacyjne ale dzięcioł siedział znacznie bliżej 

[Krzysiek]

Rafał, to Dzięcioł duży - Dendrocopos major.
Skorzystałem z przewodnika o którym pisałem w innym temacie

[Paweł]

Nio chyba faktycznie siedział bliżej. 
Czasami jak widzę że mi jakieś ptaszydło siedzi zbyt daleko jak na moje możliwości obiektywu tele czyt. zbyt mały ptaszek w stosunku do całości zdjęcia to odpuszczam. Dzieje się tak przeważnie w lesie i albo wiem że coś z tego będzie i łapię aparat albo po prostu tuptam dalej. Jestem nadal "ortodoksyjny" w swych poglądach i nie wycinam fotki z fotki.
Kurcze, a temat fotograficzny nadal zapewnie czeka na uruchomienie galerii. A buuuu.

[Rafał]

Rafał, to Dzięcioł duży - Dendrocopos major.

Krzysiek, dzięki za info

Jestem nadal "ortodoksyjny" w swych poglądach i nie wycinam fotki z fotki.

Paweł, wiesz jako to działa, "jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma"
Ja nie jestem tak zakręcony na ptaszyska ani nie mam kasy, żeby wywalić 20-40 tysięcy złotych na szkiełko do ptaszków. Dlatego kadruję fotkę z fotki 

[Paweł]

Rafał, doskonale to rozumiem.    Dowcip polega na tym żeby za rozsądną cenę w stosunku do jakości coś "mądrego" zakupić a nie zrujnować się, jednocześnie być w miarę zadowolonym z tego co się zakupiło. 
Znajoma kupiła tele jakies tam i co z tego że na najmniejszej ogniskowej fotki wychodziły ostre a na maxa wszystko diabli brało. A przecie jej chodziło o tele a nie pseudo tele bo chciała łapać ptaszydełka.
Sprzedała "jeleniowi" i kupiła...  a to może już w temacie inszym. 

[Rafał]

Znajoma kupiła tele jakies tam i co z tego że na najmniejszej ogniskowej fotki wychodziły ostre a na maxa wszystko diabli brało.

Właśnie tak działają pseudo teleobiektywy

[Paweł]

Wiało i śnieżek sypał. 

[Rafał]

Siakieś bidne i zmarznięte te wróbelki

[Paweł]

Nie będę cytował co ćwierkały. 

[Waldek]

A to ciekawosta z moich okolic. Kamieniołom w Tyńcu. Wylegiwał się na mchu w trawce pśród moich ulubionych Geoglossum. Początkowo myślałem nawet że to jest żmija. Wielkośc ok 50-60 cm.
Nie wiem czemu ale jak robię fotki wężom to łapy mi się trzęsą  Fotki mi się nie udały, choć nie uciekł szybko to chroniła go trawa.
Dość rzadki gatunek - gniewosz palmisty (Coronella austriaca)

[Hudy]

Waldek, szacun Sam chciałbym go "upolować" nawet na oko