Jak zwykle przy takim bezgrzybiu trochę się obawialiśmy, że wystawa wypadnie kiepsko. Nie da się ukryć, że szału nie było, ale też nie było się czego wstydzić. Miłośnicy borowików szlachetnych nie byli zachwyceni, bo mogli swych ulubieńców oglądać tylko w słoiku. Ale kto chciał – mógł zobaczyć kilka ciekawostek i dowiedzieć się czegoś.
Organizatorzy przygotowali różne atrakcje – od teatrzyku dla dzieci, po zawody siłaczy. Było tradycyjne już malowanie twarzy, jazda na segway’ach, ogromne bańki mydlane, wata cukrowa, popcorn, występ młodzieżowej grupy tanecznej, kiełbaski z grilla, baloniki, zawody sportowe, wystawa gadów, wystawa grzybów i konkurs na najlepszy sernik. Gady miały niezłe wzięcie – dzieciaki nosiły je nie tylko na rękach. Nawet żółwie były czule głaskane
Na zakończenie strażacy tradycyjnie rzucili trochę piany na trawnik. Co się działo w tej pianie wie tylko ten, kto sam szalał w pianie, albo widział to zjawisko. To jest absolutny hit
Baśka.
Poniżej galerie Waldka i Ewy_K
W imieniu Stowarzyszenia PROMETEUSZ, Bardzo Dziękuje za przygotowanie przepięknej wystawy oraz wzięcie udziału w 7 PIKNIKU Rodzinnym w Dobranowicach, kolejny raz zrobiliśmy wspólnie coś dobrego dla dzieci żeby wywołać uśmiech na ich ustach.
Pomimo że aktualnie w lesie jest wszystko oprócz grzybów wystawa była SUPER, każdy z Was dołożył wszelkich starań żeby nazbierać grzybków i zrobić tą przepiękną wystawę, muszę również wspomnieć że dzięki waszej WIELKIEJ wiedzy oraz pasji związanej z grzybami, każdy mógł bardzo wiele się dowiedzieć oraz podszkolić swoja wiedzę na temat grzybów oraz jakie grzyby zbierać dla Teściowej
Jeszcze raz BARDZO DZIĘKUJEMY
QUAND