Stowarzyszenie Na Grzyby
Poradnia grzybowa => Rozpoznawanie => Grzyby podziemne (hypogeiczne) => Wątek zaczęty przez: Waldek w Października 21, 2013, 23:09:27
-
Owocniki wyrastały pod jodłą. Największy miał ok. 2 cm, mniejsze (3 szt.) ok. 5 mm. Zapach przyjemny.
(http://galeria.grzybiarze.eu/var/thumbs/users/Waldek/2013/Pa%C5%BAdziernik-2013/Koniec-sezonu%3F/014.JPG?m=1382389626) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/albums/users/Waldek/2013/Pa%C5%BAdziernik-2013/Koniec-sezonu%3F/014.JPG?m=1382389626)
-
Zarodniki...
(http://galeria.grzybiarze.eu/var/thumbs/users/Waldek/2013/Pa%C5%BAdziernik-2013/Koniec-sezonu%3F/minis0002.jpg?m=1382425363) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/albums/users/Waldek/2013/Pa%C5%BAdziernik-2013/Koniec-sezonu%3F/minis0002.jpg?m=1382425362) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/thumbs/users/Waldek/2013/Pa%C5%BAdziernik-2013/Koniec-sezonu%3F/minis0005.jpg?m=1382425363) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/albums/users/Waldek/2013/Pa%C5%BAdziernik-2013/Koniec-sezonu%3F/minis0005.jpg?m=1382425362)
Wygląda więc na to że jest to Hymenogaster. Muszę doczytać, może uda się go oznaczyć.
-
Zarodniki raz jeszcze...
(http://galeria.grzybiarze.eu/var/thumbs/users/Waldek/2013/Pa%C5%BAdziernik-2013/Koniec-sezonu%3F/mini0030.jpg?m=1382554295) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/albums/users/Waldek/2013/Pa%C5%BAdziernik-2013/Koniec-sezonu%3F/mini0030.jpg?m=1382554294) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/thumbs/users/Waldek/2013/Pa%C5%BAdziernik-2013/Koniec-sezonu%3F/mini0027.jpg?m=1382554295) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/albums/users/Waldek/2013/Pa%C5%BAdziernik-2013/Koniec-sezonu%3F/mini0027.jpg?m=1382554294)
-
Zarodniki jak widać bardzo duże 22-30x12-15.6 μm, cytrynowate w kształcie i z siateczką...
Z klucza wychodzi mi że jest to Hymenogaster olivaceus.
-
... Tomek go też miał:
http://www.bio-forum.pl/messages/33/73169.html
-
Raczej nie ma innej możliwości (?)
Pozostaje Pani prof. Ławrynowicz lub Tomek, jak by nie patrzył trzeba potwierdzić , bo jest co :)
Gratulacje!
-
jak by nie patrzył trzeba potwierdzić , bo jest co :)
Gratulacje!
Się dołączam :D
-
A dziękuję, dziękuję :)
Choć mam dylemat co z podziemnymi zrobić, oczywiście tymi rzadszymi. Zgłaszać na bio-forum chyba bez sensu, bo nie wiem czy ktoś tam się podziemnymi jeszcze zajmuje. Chyba najlepsza byłaby notka ale i tak ktoś to musi potwierdzić.
-
Tomek pewnie się odezwie :)
-
Dodatkowe zdjęcia
(http://galeria.grzybiarze.eu/var/thumbs/users/Waldek/2013/Pa%C5%BAdziernik-2013/Koniec-sezonu%3F/005.JPG?m=1382820805) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/albums/users/Waldek/2013/Pa%C5%BAdziernik-2013/Koniec-sezonu%3F/005.JPG?m=1382820805) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/thumbs/users/Waldek/2013/Pa%C5%BAdziernik-2013/Koniec-sezonu%3F/002.JPG?m=1382820805) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/albums/users/Waldek/2013/Pa%C5%BAdziernik-2013/Koniec-sezonu%3F/002.JPG?m=1382820805) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/thumbs/users/Waldek/2013/Pa%C5%BAdziernik-2013/Koniec-sezonu%3F/006-1921894616.JPG?m=1382820805) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/albums/users/Waldek/2013/Pa%C5%BAdziernik-2013/Koniec-sezonu%3F/006-1921894616.JPG?m=1382820805)
-
Witam grzybiarki i grzybiarzy.eu
Hymenogaster którego znalazłeś to prawdopodobnie h.olivaceus. Piszę prawdopodobnie, bo to jeden z najtrudniejszych rodzajów hypogeików do oznaczania. Cechy poszczególnych gatunków są bardzo podobne, a gatunków jest ponad sto. Tak duże zarodniki raczej wskazują na ten gatunek ale z drugiej strony – wiele innych hymenogaster – szczególnie z sekcji luteus ma zarodniki równie duże i o podobnym kształcie. Najbardziej w Twoim znalezisku niepokoi mnie siedlisko. H.olivaceus raczej jest podawany jako partner mikoryzowy buka, klonu, dębu czy leszczyny. Bory iglaste to nie jest typowe siedlisko dla tego rodzaju.
W oznaczaniu hymenogaster zarodniki na ogół nie wystarczają. Pomierz jeszcze perydium. Powinno mieć około 75-150 μm. Sprawdź jego budowę. Ten gatunek powinien też mieć bardzo wyraźną warstwę pigmentacyjną. To będzie taki cieniutki pasek na zewnętrznej krawędzi owocnika, zbudowany z ciasno splecionych strzępek (u innych gatunków są to czasem kuliste komórki) i wyraźnie różniący się kolorem od reszty perydium. Ta warstwa generuje zewnętrzną barwę owocnika, więc strzępki powinny być brązowawe.
A tak w ogóle to gratuluję efektywnej eksploracji podziemnego-grzybowego świata. Dobrze wiedzieć, że hypogeicznie stukniętych jest u nas coraz więcej. :)
Pozdrawiam
Tomek
-
Witaj Tomku,
Dzięki za informację o gatunku. Może jeszcze dziś w nocy spojrzę na budowę perydium, szczególnie że mam jeszcze świeży owocnik.
Najbardziej w Twoim znalezisku niepokoi mnie siedlisko. H.olivaceus raczej jest podawany jako partner mikoryzowy buka, klonu, dębu czy leszczyny. Bory iglaste to nie jest typowe siedlisko dla tego rodzaju.
Też się nad tym zastanawiałem. Owocniki rosły wyraźnie pod korzeniami jodły, 30 cm od pnia. Natomiast sam las jest jodłowo-bukowy. W promieniu kilkunastu metrów rosną buki.
A tak w ogóle to gratuluję efektywnej eksploracji podziemnego-grzybowego świata. Dobrze wiedzieć, że hypogeicznie stukniętych jest u nas coraz więcej. :)
Tak, tak świat podziemny jest piękny :) Na pewno jeszcze w tym roku pozwoli coś ciekawego odkryć.
-
Mam kłopot z perydium. Strzępki są mocno zbite. Może owocnik jest zejściowy? :)
(http://galeria.grzybiarze.eu/var/thumbs/users/Waldek/2013/Pa%C5%BAdziernik-2013/Koniec-sezonu%3F/mini0016.jpg?m=1383074896) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/albums/users/Waldek/2013/Pa%C5%BAdziernik-2013/Koniec-sezonu%3F/mini0016.jpg?m=1383074896) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/thumbs/users/Waldek/2013/Pa%C5%BAdziernik-2013/Koniec-sezonu%3F/mini0023.jpg?m=1383074896) (http://galeria.grzybiarze.eu/var/albums/users/Waldek/2013/Pa%C5%BAdziernik-2013/Koniec-sezonu%3F/mini0023.jpg?m=1383074896)
-
Robisz preparaty w wodzie czy w KOH?
To jednak H.olivaceus. Kluczowa jest druga fotka. Widać tam w samym środku niewielki fragment perydium. U tego gatunku powinno mieć równoległą strukturę włóknistą i być zbudowane – z podłużnych septowanych strzępek. Po prawej stronie fragmentu perydium widać kawałek subhymenium. Anglosasi od hypogeików mówią na tę warstwę tramal plates. To warstwa oddzielająca poszczególne komory hymenialne. U H.olivaceus jest zbudowana ze zbitych cienkich, nieregularnych strzępek i też się zgadza.
Nie znasz grubości perydium ale myślę że pomiary są już zbędne. Tym bardziej że owocnik jest naprawdę zejściowy. Perydium już coś zaczęło jeść, widać że fragmentami napęczniało też od wilgoci więc i tak pomiar nie byłby miarodajny. Piszesz że znalazłeś kilka owocników? Takie duże przejrzałe grzybki są idealne do badania zarodników. Wszystkie pozostałe struktury – a perydium w szczególności, bo w pierwszej kolejności narażone na czynniki zewnętrzne - lepiej badać na grzybach młodszych.
-
Z podziękowaniami Tomek, za wyczerpujący opis tej fotografii. O ile wygląd perydium jest przejrzysty i jednoznaczny, to samo subhymenium byłby dla mnie bezładną gmatwaniną "czegoś" nierozpoznawalnego.
Waldek, jeśli w wolnej chwili byłbyś chętny do wykonania fotki z tymi strukturami z młodszego owocnika, to zapewne nie tylko ja byłbym Ci za to wdzięczny ;)
-
Robisz preparaty w wodzie czy w KOH?
Ten preparat robiłem w wodzie.
Tomek, dzięki za udzielenie wskazówek. Takie informacje trudno znaleźć w literaturze. Nie wiedziałem nawet że należy zwrócić uwagę grubość perydium :)
Takie duże przejrzałe grzybki są idealne do badania zarodników. Wszystkie pozostałe struktury – a perydium w szczególności, bo w pierwszej kolejności narażone na czynniki zewnętrzne - lepiej badać na grzybach młodszych.
Będę o tym pamiętał.
Swoją drogą grzybka z tematu potraktowałem w lesie jako kolejnego Hysterangium (tej okolicy je znajdowałem).
-
Perydium jest bardzo ważne u wszystkich podziemnych. W największym - starym ale wciąż aktualnym opracowaniu hymenogaster - klucz zaczyna się od podziału gatunków pod względem grubości perydium. Czyli jak gdyby od tego trzeba zacząć :)
Możesz powiedzieć w jakiej części kraju rósł ten hymenogaster? I na jakim podłożu?
-
Z podziękowaniami Tomek, za wyczerpujący opis tej fotografii. O ile wygląd perydium jest przejrzysty i jednoznaczny, to samo subhymenium byłby dla mnie bezładną gmatwaniną "czegoś" nierozpoznawalnego.
Cała przyjemność po mojej stronie :) Fotka jest dla mnie jasna bo wiedziałem czego szukać albo... zobaczyłem to co powinno tam być :)
-
Możesz powiedzieć w jakiej części kraju rósł ten hymenogaster? I na jakim podłożu?
Las między Budzowem a Marcówką.
Ciekawy teren bo bardzo zróżnicowany pod kątem drzewostanu. Fragmentami las poprzecinany jest korytami po ciekach wodnych i w ich okolicy gleba jest mocno wapienna. Można spotkać tam sporo ciekawych wapniolubnych gatunków.
Owocniki z tematu wyrastały pod jodłą we fragmencie lasu jodłowo-bukowym.
Później postaram się wrzucić tutaj listę gatunków grzybów podziemnych z tej okolicy.
-
Aaaaa to znane mi tereny :) Spędzam dużo czasu w Świnnej Porębie. Lasy między Kozińcem, Mucharzem i Świnną przeszukałem dokumentnie. Tam też są takie fragmenty z wapiennym podłożem, pełne różnych dziwnych hypogeików.
Pytam o hymenogaster, bo to rodzaj który mnie najbardziej interesuje. Wredny do oznaczania ale ja go jakoś szczególnie polubiłem :)
-
Aaaaa to znane mi tereny :) Spędzam dużo czasu w Świnnej Porębie. Lasy między Kozińcem, Mucharzem i Świnną przeszukałem dokumentnie. Tam też są takie fragmenty z wapiennym podłożem, pełne różnych dziwnych hypogeików.
O tak, to bardzo ciekawe tereny.
Drugim terenem na którym operuję to Las Tyniecki - liściasty na podłożu wapiennym. W tym roku jednak było pustawo. Poza grzybami z rodzaju Melanogaster i Hydnotrya nie było praktycznie nic. Choć oczywiście rok się jeszcze nie skończył.
-
W lasach tynieckich szukałem dwa razy. Dwa razy bez efektów. Penetrowałem te wzgórza obok A4 na prawym brzegu Wisły. Miejsca piękne ale... Dużo natomiast szukam od Ciebie (od Skawiny) na zachód. Lasy na krawędzi Doliny Wisły pomiędzy Czernichowem a Babicami. Tam już jest normalnie - czyli hypogeiki miejscami rosną dywanowo :)
-
Penetrowałem te wzgórza obok A4 na prawym brzegu Wisły. Miejsca piękne ale...
Ciekawiej jest na południowych obrzeżach lasu, na pograniczu skawińskiej strefy inwestycyjnej. Jest tam kilka zagajników główne leszczynowych.
Lasy na krawędzi Doliny Wisły pomiędzy Czernichowem a Babicami.
O, to prawie "u mnie". Super. Daj kiedyś znać to może uda się zorganizować wspólny wypad.