Witam grzybiarki i grzybiarzy.eu
Hymenogaster którego znalazłeś to prawdopodobnie h.olivaceus. Piszę prawdopodobnie, bo to jeden z najtrudniejszych rodzajów hypogeików do oznaczania. Cechy poszczególnych gatunków są bardzo podobne, a gatunków jest ponad sto. Tak duże zarodniki raczej wskazują na ten gatunek ale z drugiej strony – wiele innych hymenogaster – szczególnie z sekcji luteus ma zarodniki równie duże i o podobnym kształcie. Najbardziej w Twoim znalezisku niepokoi mnie siedlisko. H.olivaceus raczej jest podawany jako partner mikoryzowy buka, klonu, dębu czy leszczyny. Bory iglaste to nie jest typowe siedlisko dla tego rodzaju.
W oznaczaniu hymenogaster zarodniki na ogół nie wystarczają. Pomierz jeszcze perydium. Powinno mieć około 75-150 μm. Sprawdź jego budowę. Ten gatunek powinien też mieć bardzo wyraźną warstwę pigmentacyjną. To będzie taki cieniutki pasek na zewnętrznej krawędzi owocnika, zbudowany z ciasno splecionych strzępek (u innych gatunków są to czasem kuliste komórki) i wyraźnie różniący się kolorem od reszty perydium. Ta warstwa generuje zewnętrzną barwę owocnika, więc strzępki powinny być brązowawe.
A tak w ogóle to gratuluję efektywnej eksploracji podziemnego-grzybowego świata. Dobrze wiedzieć, że hypogeicznie stukniętych jest u nas coraz więcej.
Pozdrawiam
Tomek