Stowarzyszenie Na Grzyby

Poradnia grzybowa => Co znalazłem? => Co znalazłem? co to jest? - 2012 => Wątek zaczęty przez: Waldek w Października 08, 2012, 22:43:20

Tytuł: Galerina (?) z drzewa iglastego
Wiadomość wysłana przez: Waldek w Października 08, 2012, 22:43:20

Czy to jest sławna Galerina marginata którą można pomylić z łuszczakiem zmiennym (Kuehneromyces mutabilis)?

(http://grzybiarze.eu/gallery/users/4/292/03031-Galerina_sp-s.jpg) (http://grzybiarze.eu/gallery/users/4/292/03031-Galerina_sp.jpg) (http://grzybiarze.eu/gallery/users/4/292/03032-Galerina_sp-s.jpg) (http://grzybiarze.eu/gallery/users/4/292/03032-Galerina_sp.jpg)

Tytuł: Odp: Galerina (?) z drzewa iglastego
Wiadomość wysłana przez: Baśka w Października 09, 2012, 20:23:41

To łuszczak zmienny się teraz nazywa łuskwiak jadalny?!
Cholery można dostać z tymi zmianami.
Co do pytania - może to być :)

Tytuł: Odp: Galerina (?) z drzewa iglastego
Wiadomość wysłana przez: Ania w Października 13, 2012, 22:15:40

Cytat: Baśka w Października 09, 2012, 20:23:41

To łuszczak zmienny się teraz nazywa łuskwiak jadalny?!

Zmodyfikowałam gdzie trzeba, już jest ok :P

Tytuł: Odp: Galerina (?) z drzewa iglastego
Wiadomość wysłana przez: Ania w Listopada 01, 2012, 22:24:59

Też mam podobny dylemat. Wygląda na nią, ale pewnie trzeba dla pewnej wiedzy pod mikroskop. Z 14.10.2012, kilka owocników na mocno rozłożonym, omszonym drewnie jodłowym (?).

(http://grzybiarze.eu/gallery/users/8/49/03450-Galerina_sp-s.jpg) (http://grzybiarze.eu/gallery/users/8/49/03450-Galerina_sp.jpg) (http://grzybiarze.eu/gallery/users/8/49/03451-Galerina_sp-s.jpg) (http://grzybiarze.eu/gallery/users/8/49/03451-Galerina_sp.jpg) (http://grzybiarze.eu/gallery/users/8/49/03452-Galerina_sp-s.jpg) (http://grzybiarze.eu/gallery/users/8/49/03452-Galerina_sp.jpg)

Co do pomylenia z łuszczakiem zmiennym, to gdzieś na bioforum było fajne porównanie cech obu gatunków. Jedną z różnic jest to, że hełmówka jadowita (obrzeżona) nigdy nie rośnie w wiązkach w przeciwieństwie do łuszczaka.

Tytuł: Odp: Galerina (?) z drzewa iglastego
Wiadomość wysłana przez: Waldek w Listopada 01, 2012, 22:36:49

Mojej już nie sprawdzę. Suszki przepadły :)

Tytuł: Odp: Galerina (?) z drzewa iglastego
Wiadomość wysłana przez: Ania w Listopada 01, 2012, 22:40:23

A moja jest :)

Tytuł: Odp: Galerina (?) z drzewa iglastego
Wiadomość wysłana przez: Waldek w Listopada 01, 2012, 23:03:16

Cytat: Ania w Listopada 01, 2012, 22:40:23

A moja jest :)

To zostaw :)

Tytuł: Odp: Galerina (?) z drzewa iglastego
Wiadomość wysłana przez: Baśka w Listopada 03, 2012, 00:00:20

Aniu, na moje oko Twój grzybek nie jest łuszczakiem zmiennym. Co do hełmówki jadowitej (obrzeżonej), to szczerze mówiąc, świadomie w naturze jej dotąd nie spotkałam.

Tytuł: Odp: Galerina (?) z drzewa iglastego
Wiadomość wysłana przez: Ania w Listopada 03, 2012, 07:44:22

Basiu wiem, że to nie łuszczak i wiem, że to hełmówka tylko nie jestem pewna czy to jadowita :) A do Waldkowego tematu się dołączyłam, żeby niepotrzebnie nie tworzyć nowych :P

Tytuł: Odp: Galerina (?) z drzewa iglastego
Wiadomość wysłana przez: Dziki B w Listopada 03, 2012, 20:49:03

Nie jestem jakimś fachowcem jeśli chodzi o grzybki z rodzaju Galerina, ale te owocniki na zdjęciach Ani bardziej wyglądają mi na Galerina autumnalis... Oczywiście mikroskop będzie decydujący... Jestem ciekaw co wyjdzie Waldkowi...

Tytuł: Odp: Galerina (?) z drzewa iglastego
Wiadomość wysłana przez: Baśka w Listopada 03, 2012, 21:35:45

Aniu, wracam co chwilę do Twoich zdjęć i zastanawiam się co to. Brałaś pod uwagę Hypholoma marginatum? Wygląda dość podobnie. Ale czy to ona?

Tytuł: Odp: Galerina (?) z drzewa iglastego
Wiadomość wysłana przez: Ania w Listopada 03, 2012, 21:42:55

Ja pozostaję przy Galerina marginata = Galerina autumnalis, a Waldek kiedyś rozstrzygnie :) U Hypholoma marginatum nie widzę pierścienia.

Tytuł: Odp: Galerina (?) z drzewa iglastego
Wiadomość wysłana przez: Baśka w Listopada 03, 2012, 22:07:59

Aniu, pewno masz rację, czekam na werdykt Waldka :)

Tytuł: Odp: Galerina (?) z drzewa iglastego
Wiadomość wysłana przez: Boguslaw w Lutego 02, 2013, 00:23:11

Dotyczy wypowiedzi Ani z « Odpowiedź #3 dnia: Listopad 01, 2012, 22:24:59 »
Czy chodziło o to porównanie, opracowane przez nieodżałowanego  śp.  Artura Ryscha?

http://www.bio-forum.pl/messages/33/24624.html

"Artur Rysch (arysch) na forum od września 2005, wypowiedź #69  2005.11.05 13:47 #24723

...Mam jeszcze dwa nadrzewne, moim zdaniem może najważniejsze: Kuehneromyces mutabilis - Łuszczak zmienny, i Galerina marginata - Hełmówka obrzeżona. Na zdjęciu z lewej łuszczak zmienny, z prawej hełmówka obrzeżona.

5. Kuehneromyces mutabilis - Łuszczak zmienny. Jadalny i smaczny. Trzony są nieco łykowate, dobre jednak do suszenia.
- zapach przyjemny, smak łagodny grzybowy
- kapelusz hygrofaniczny (nie zawsze to widać)
- blaszki jasno-brązowe, na starość ciemno-brązowe
- trzon u góry jasno-brązowy, pod słabym kołnierzykiem z ciemniejszy wyraźnymi ciemno-brązowymi łuseczkami
- kolor zarodników rdzawo-brązowy
- występowanie najczęściej na pniach drzew liściastych (niestety czasami też iglastych)
- wysępuje często w wiązkach (ale nie tylko)

6. Galerina marginata - Hełmówka obrzeżona. Smiertelnie trująca! Zawiera te same trucizny, jak muchomor sromotnikowy.
- zapach mączny (nie zawsze wyraźny). Smak też mączny (nie należy próbować)
- kapelusz czasami hygrofaniczny (najczęściej nie)
- blaszki jasno-brązowo-cynamonowe, na starość rdzawo-brązowe
- trzon ochrowo-brązowy, pod kołnierzem (czasami słabo widocznym) biało-srebrzysto-kłaczkowatymi włókienkami (na zdjęciu z prawej na dole dobrze widoczne)
- występowanie na drewnie drzew zarówno liściastych, jak i iglastych
- występuje często w grupach, jednak czasami w wiązkach

Najważniejsze różnice pomiędzy hełmówką obrzeżoną i łuszczakiem zmiennym występują w budowie trzonu. Hełmówka obrzeżona ma trzon brązowawy z białawym nalotem (łuseczkami) - przejście z jasnej góry trzonu poprzez kołnierzyk jest stopniowe, natomiast łuszczak zmienny ma przejście z jasnej góry trzonu poprzez kołnierzyk raptowne (widać to dobrze na zdjęciach), trzon jest do tego poniżej kołnierzyka pokryty brązowymi łuseczkami.

Jeśli ktoś ma dobry węch, wtedy różnicę można "wywąchać" - hełmówka obrzeżona pachnie trochę mącznie, łuszczak zmiennny ma bardzo przyjemny zapach grzybowy. Ten zapachowy aspekt jest jednak zbyt niepewny.
Jeśli "domniemane" łuszczaki zmienne nie mają charakterystycznych cech, wtedy należy je bezwzględnie pozostawić w spokoju! Szkoda wątroby... "

Jeszcze jedna istotna uwaga autorstwa Artura:
http://www.bio-forum.pl/messages/33/281650.html
"Artur Rysch (arysch) na forum od września 2005, wypowiedź #297  2009.10.13 19:32 #148945
Zanim Mirek znajdziesz sam, tutaj oba. Należy jednak pamiętać (to jest teraz skierowane do początkujących w luszczakach zmiennych), że oba te gatunki mogą być czasami do siebie bardzo podobne. Galerina marginata występuje normalnie na drzewach iglastych, jednak sam widziałem kiedyś na jednym pniu zarówno jednego jak i drugiego, i to na pniu buka (!). Na moich zdjęciach widać najważniejszą różnicę - nóżki poniżej pierścienia mają inną strukturę. Natomiast kapelusze mogą być wręcz identyczne (!)."

Tytuł: Odp: Galerina (?) z drzewa iglastego
Wiadomość wysłana przez: Boguslaw w Lutego 02, 2013, 00:40:46

Jeszcze trafiłem na taką kwintesencję, też Arura:

http://www.bio-forum.pl/messages/33/287587.html
"Artur Rysch (arysch) na forum od września 2005, wypowiedź #321  2009.10.29 16:45 #150717
Dla mnie klasyczna Galerina marginata. One zresztą rosną nie tylko na drzewach iglastych. Ostatnio była nawet dyskusja na forum niemieckim pilzepilze.de - bywa, że Galerina marginata była spotykana wśród Kuehneromyces mutabilis, na tym samym pniu naturalnie. W trakcie urywania kapelusików łuszczaka zmiennego może takie znalezisko ponoć zciąć krew w żyłach... o ile człek (ten zbierający) się zorientuje..."

Tytuł: Odp: Galerina (?) z drzewa iglastego
Wiadomość wysłana przez: Rafał w Lutego 02, 2013, 13:30:37

Cytat: Boguslaw w Lutego 02, 2013, 00:40:46

...bywa, że Galerina marginata była spotykana wśród Kuehneromyces mutabilis, na tym samym pniu naturalnie. W trakcie urywania kapelusików łuszczaka zmiennego może takie znalezisko ponoć zciąć krew w żyłach... o ile człek (ten zbierający) się zorientuje..."[/i]

Pięknie. Nie chciałbym żeby mnie spotkał w lesie taki suprajs.

Do tej pory nie zbierałem łuszczaków zmiennych i zacząłem się zastanawiać czy tego nie zmienić. Chyba sobie je odpuszczę.

Tytuł: Odp: Galerina (?) z drzewa iglastego
Wiadomość wysłana przez: Ania w Lutego 02, 2013, 18:27:10

Bogusław, to też ciekawy wątek :) Mnie być może chodziło o ten http://www.bio-forum.pl/messages/33/5768.html albo podobny, ale niestety nie pamiętam już :-\ Ja łuszczaki zbieram od czasu do czasu i wybieram sobie troszkę odpowiedniej wielkości kapelusików, nie spiesząc się przy tym. Nie spotkałam do tej pory pośród nich hełmówki. To smaczne grzybki i nie będę z nich rezygnować. Myślę, że rozważne i uważne, nieśpieszne ich zbieranie nie niesie ze sobą ryzyka pomyłki.

Tytuł: Odp: Galerina (?) z drzewa iglastego
Wiadomość wysłana przez: Boguslaw w Lutego 02, 2013, 18:57:13

Aniu, też zbieram łuszczaki, ale do tej pory robiłem to machinalnie, trochę jak leci czyli podobnie, jak się tnie opieńki.
O tej możliwości zaplątania się wśród nich hełmówki (o której ostrzegał Artur) całkiem zapomniałem  :(
Po prostu muszę je zbierać z rozwagą, uważnie, a nie tak na "łapu capu".

Tytuł: Odp: Galerina (?) z drzewa iglastego
Wiadomość wysłana przez: Waldek w Lutego 02, 2013, 19:07:37

... a ja nie zbierałem łuszczaków. Rozpoznaję je, ale jakoś nie moge sie skusić. Nie za bardzo wiedziałbym co z nimi zrobić.

Tytuł: Odp: Galerina (?) z drzewa iglastego
Wiadomość wysłana przez: Ania w Lutego 10, 2013, 09:33:50

Cytat: Waldek w Lutego 02, 2013, 19:07:37

... a ja nie zbierałem łuszczaków. Rozpoznaję je, ale jakoś nie moge sie skusić. Nie za bardzo wiedziałbym co z nimi zrobić.

Można ugotować zupkę, usmażyć na masełku z cebulką, albo zrobić sosik lub wykorzystać jako domieszkę do innych grzybków przy przyrządzaniu potraw z grzybami. Podobno można też suszyć. Są delikatne i kruche, więc pewnie na marynaty się nie nadają. Smakowo - niczego sobie :)

Tytuł: Odp: Galerina (?) z drzewa iglastego
Wiadomość wysłana przez: Ania w Lutego 10, 2013, 09:36:12

Nie wiem czy w odpowiednim miejscu napisałam o tych kulinarnych wariacjach ??? UWAGA!!! - to  dotyczy łuszczaka zmiennego :D

Tytuł: Odp: Galerina (?) z drzewa iglastego
Wiadomość wysłana przez: jn w Lutego 10, 2013, 11:29:12

Cytat: Ania w Lutego 10, 2013, 09:33:50

Są delikatne i kruche, więc pewnie na marynaty się nie nadają.

Tu muszę zaprzeczyć  :) Duże i w dobrym stanie ( nie namoknięte, ani też nie przesuszone ) śmiało można pakować w słoiki. Są bardzo dobre  :)

Cytat: Ania w Lutego 10, 2013, 09:33:50

Podobno można też suszyć

Jak najbardziej  :)  Suszę, a susz mielę w maszynce na proszek i przechowuję w słoiczkach. Zupa z tego suszu jest, jak dla mnie, dużo, dużo smaczniejsza niż ze świeżych owocników, mniam  :P


Uwaga: to powyższe również dotyczy łuszczaka zmiennego  :)