Autor Wątek: II Łódzko-Warszawskie Spotkanie Grzybowe  (Przeczytany 19188 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Hudy

  • Administrator
  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 1 508
Odp: II Łódzko-Warszawskie Spotkanie Grzybowe
« Odpowiedź #90 dnia: Września 20, 2013, 12:26:06 »

Offline Andrzej K.

  • Członek Stowarzyszenia
  • Aktywny
  • Wiadomości: 654
Odp: II Łódzko-Warszawskie Spotkanie Grzybowe
« Odpowiedź #91 dnia: Września 20, 2013, 13:51:27 »
P.S. Szum puszczy już czeka ;D
NO, będzie OK :) :) :)

Offline Ania

  • Administrator
  • Początkujący grzybiarz
  • *****
  • Wiadomości: 5 815
Odp: II Łódzko-Warszawskie Spotkanie Grzybowe
« Odpowiedź #92 dnia: Września 20, 2013, 20:59:48 »
Bawcie się dobrze i od czasu do czasu dajcie znać jak Wam leci :D Mamy przecież Polskę "scyfryzowaną" ;)
« Ostatnia zmiana: Września 20, 2013, 21:01:11 wysłana przez Waldek »

Offline Waldek

  • Administrator
  • Wytrawny grzybiarz
  • *****
  • Wiadomości: 14 059
Odp: II Łódzko-Warszawskie Spotkanie Grzybowe
« Odpowiedź #93 dnia: Września 20, 2013, 21:01:19 »
Bawcie się dobrze i od czasu do czasu dajcie znać jak Wam leci :D Mamy przecież Polskę "scyfryzowaną" ;)

Boję się że sygnał będą mieć "zaszumiony" :)

Offline Hudy

  • Administrator
  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 1 508
Odp: II Łódzko-Warszawskie Spotkanie Grzybowe
« Odpowiedź #94 dnia: Września 22, 2013, 15:35:16 »
I już dojechaliśmy do domku :)
Jakaś relacja i fotorelacja będzie ;)

Offline Gosha

  • Członek Stowarzyszenia
  • Nowy
  • Wiadomości: 44
Odp: II Łódzko-Warszawskie Spotkanie Grzybowe
« Odpowiedź #95 dnia: Września 22, 2013, 16:39:28 »
Już jesteśmy:) Było jak zwykle ok. ;D Parę fotek wstawi jak zwykle moja lepsza połowa :P

Offline Baśka

  • Administrator
  • Początkujący grzybiarz
  • *****
  • Wiadomości: 3 005
  • Płeć: Kobieta
Odp: II Łódzko-Warszawskie Spotkanie Grzybowe
« Odpowiedź #96 dnia: Września 22, 2013, 17:49:40 »
Ja też już dotarłam. Było super. Pogoda zamówiona jak drut, humory dopisały, więc wszystko ok :) Dziękuję organizatorom Łódzko-Warszawskiego, wszystkim uczestniczkom i uczestnikom :) Ewar, głupio, że Cię nie odwiozłam do samego domu, ale dopóki auta się nie nauczą wracać same do domu, jeszcze kilka takich wpadek będzie :)

Offline Ewar

  • Początkujący
  • Wiadomości: 108
Odp: II Łódzko-Warszawskie Spotkanie Grzybowe
« Odpowiedź #97 dnia: Września 22, 2013, 18:13:40 »
Ja też już dojechałam. Siedzę przy kubku pysznej herbatki. Było super! Bardzo Wam wszystkim dziękuję.
Baśka! Miło było siedzieć po stronie pasażera ale przecież musiałam wejść w rolę kierowcy. To dla mnie normalka. Droga z Krakowa minęła fajnie. Prawie zero ruchu. Jeszcze raz wielkie dzięki.  :)

Offline Baśka

  • Administrator
  • Początkujący grzybiarz
  • *****
  • Wiadomości: 3 005
  • Płeć: Kobieta
Odp: II Łódzko-Warszawskie Spotkanie Grzybowe
« Odpowiedź #98 dnia: Września 22, 2013, 19:07:15 »
Ewar, cieszę się, że już jesteś w domu :) Dobrze mi się z Tobą jechało - do następnego razu :)

Offline Hudy

  • Administrator
  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 1 508
Odp: II Łódzko-Warszawskie Spotkanie Grzybowe
« Odpowiedź #99 dnia: Września 22, 2013, 19:29:01 »
Dziś na kolację: kania a la sznycelek i jajecznica z kurkami z dzisiejszego pozysku :)
Nie wiem czy imprezę uznać za udaną, skoro szum został... :P

Offline Baśka

  • Administrator
  • Początkujący grzybiarz
  • *****
  • Wiadomości: 3 005
  • Płeć: Kobieta
Odp: II Łódzko-Warszawskie Spotkanie Grzybowe
« Odpowiedź #100 dnia: Września 22, 2013, 19:36:05 »
Nie wiem czy imprezę uznać za udaną, skoro szum został...
Oczywiście, że za udaną. A szum... może przesłodziłeś?

Offline Ronka +

  • Nowy
  • Wiadomości: 96
Odp: II Łódzko-Warszawskie Spotkanie Grzybowe
« Odpowiedź #101 dnia: Września 22, 2013, 21:17:01 »
Ja też wróciłam cała i zdrowa, ale niestety w Zgierzu miałam taką samą przygodę jak ostatnio  Rodzina..
Dziękuję wszystkim za niezapomniane wrażenia i z niecierpliwością będę czekała na następne spotkanie.

Offline Ewar

  • Początkujący
  • Wiadomości: 108
Odp: II Łódzko-Warszawskie Spotkanie Grzybowe
« Odpowiedź #102 dnia: Września 22, 2013, 23:18:39 »
Soczewka.
Ta mazowiecka wioska zagościła w mojej pamięci na zawsze.
I to nie ze wzlędu na grzyby ale fakt, że właśnie tutaj poznałam w realu moich nowych kolegów.
Boże! Jak ja się bałam tego spotkania.
W Krakowie powitała mnie Baśka, z którą miałam szczęśliwie dojechać do celu. I dojechałam.
Baśka to osoba, która usuwa wszelkie bariery między ludżmi. Roztacza wokół siebie przyjazną aurę i sprawia, że człowiek czuje się normalnie.
Na miejscu poznaję pozostałych uczestników naszego spotkania.
Pełną spokoju i ciepła Ronkę, Goschę - wesołego rozrabiakę, serdeczną i miłą Bożenkę- ozdobę Rodziny i nieco póżniej Konwalię, nazwaną tak chyba ze względu na kruchość, delikatność i przecudny uśmiech.
Męska część towarzystwa to Pan K - duża dawka przyjaznych i serdecznych zachowań, Andrzej - stojący na czele Rodziny, specjalista od pełnego finezji dowcipu, ze śmiejącymi oczyma, Piotr - oaza spokoju z nieśmiałym spojrzeniem oraz bracia Hudy i Tomek - pełni delikatności, z dużym poczuciem humoru i rozczulającym mnie chłopięcym urokiem.
Wkrótce okazalo się, że moje strachy i obawy nie miały sensu. Wszyscy sprawili, że spędziłam w Soczewce prawie trzy wspaniałe dni.
W piątek przyjechałyśmy na miejsce ok. godz. 20.00. Kiełbaskami i karczkiem z grilla powitali nas: Pan K, Andrzej, Piotr, Ronka, Bożenka i Goscha.
Potem dojechała Konwalia z Hudym i Tomkiem. Razem z nimi przyjechała kotka o imieniu Perła, nazwana tak na cześć piwa o takiej właśnie nazwie.
Każdy chciał się przywitać z maleństwem, achnąć i ochnąć nad jego urodą. I tylko nie wiem dlaczego wydawało mi się, że przerażony kot zaraz zamieni się w lwa i rzuci się na swoich oprawców.
W końcu maleństwo poszło spać a my, do póżna w nocy, toczyliśmy miłe rozmowy przy grillu, napoju grzybiarza i szumie puszczy.
I wydawać by się mogło, że rano nikt nie wstanie.
Ale gdzie tam! Skoro świt, przy za wąskim stole skupiła się cała grzybowa brać, by po szybkim śniadaniu i kawusi wyruszyć na poszukiwanie grzybasów. Tych na wystawę, do zjedzenia i tych do uwiecznienia na zdjęciach.
Co ciekawe jednak - zero rywalizacji. Co chwilę przystawalismy w grupkach, żeby porozmawiać, pokazać ciekawy okaz i pożartować.
Niespotykana atmosfera! Całe grzybobranie wyglądało jak spotkanie przyjaciół, ale toczące się nie przy stole, a w cudownym otoczeniu lasu i jego skarbów.
Pierwszy raz przeżyłam coś tak fajnego. Nikt nie gonił jak szalony za grzybami. Z całego spotkania płynęło zadowolenie i spokój.
A i grzybów znalazło sie trochę, właściwie nie wiadomo skąd.
Po wielu godzinach takiego spaceru mieliśmy jeszcze siłę by udać się , spory kawałek drogi, do smażalni ryb - odkrytej przez Ronkę.
Ronka stała się bohaterem dnia drugiego. Smażalnia okazała się bowiem strzałem w dziesiątkę, o czym świadczyły nasze pełne brzuchy i uśmiechnięte pyszczyska.
Ronka miała jeszcze jeden powód do dumy. Jako jedyna z nas znalazła borowiki. Została zgodnie okrzyknięta Królową Grzybobrania.
Trzeci dzień to nieuchronna pora pożegnania.
Spokojnie zjedzone śniadanko, powolne pakowanie, ciąg dalszy przemiłej rozmowy.
Całe towarzystwo miało się udać do lasu.
My z Baśką musiałyśmy jednak wyruszyć w droge powrotną. Przed nami było prawie 360 km drogi.
Pokonałyśmy ją na luzie, spokojnie, z przerwą na zasłużony posiłek.
Baśka! Dziękuję Ci serdecznie za fajną atmosferę w podróży oraz wesołą pogawędkę no i przede wszystkim za bezpieczny powrót.
Kochani! Dziękuję Wam wszystkim za przemiłe chwile. Nasze wspomnienia stały się bogatsze o to spotkanie.  :)
« Ostatnia zmiana: Września 22, 2013, 23:28:46 wysłana przez Ewar »

Offline Ania

  • Administrator
  • Początkujący grzybiarz
  • *****
  • Wiadomości: 5 815
Odp: II Łódzko-Warszawskie Spotkanie Grzybowe
« Odpowiedź #103 dnia: Września 22, 2013, 23:34:46 »
Ewar, Twoja relacja uchyliła nam nieco kulisy II Łódzko-Warszawskiego Spotkania Grzybowego. Można się domyślić, że było super i dobrze że nikt się nie spieszył, bo przecież po to się spotykamy żeby ze sobą pobyć :) No i czekamy na zdjęcia :P Może ktoś kilka zamieści ???

Offline Baśka

  • Administrator
  • Początkujący grzybiarz
  • *****
  • Wiadomości: 3 005
  • Płeć: Kobieta
Odp: II Łódzko-Warszawskie Spotkanie Grzybowe
« Odpowiedź #104 dnia: Września 23, 2013, 05:37:53 »
Ronka, najważniejsze, że jesteś cała i zdrowa.

 

* Permissions

  • You can't post new topics.
  • You can't post replies.
  • You can't post attachments.
  • You can't modify your posts.