Z Rafałem w Muzeum Lotnictwa.

[Paweł]

Owego czasu a było to dzisiaj tj. 11.05. roku teraźniejszego wyrwało mnie ku miejscowości zwanego Krakowem a dokładniej do znanego Wam Gościa imieniem Rafał.  Przed ostatecznym celem jakim było Muzeum Lotnictwa wpadłem na zaproszenie Rafała do Jego domu gdzie poznałem przesympatyczną rodzinkę którą przy okazji ciepluśko pozdrawiam. 
Czasu było niezbyt wiele więc darowaliśmy sobie tygodniową libację i wynajęcie jakieś dobrej restauracji w wyniku czego po miłej pogawędce z rodzinką Rafała podskoczyliśmy o tzw. rzut aparatem do wcześniej wspomnianego muzeum.
Lotnictwo wojskowe to mój oprócz innych zainteresowań moje skrzywienie przeszłościowe z którego leczyć się nie mam zamiaru.
Rafał, dzięki za oprowadzenie i do zobaczenia pewnie niebawem a gdzie to już się coś pewnie wymyśli. 

http://www.galeria.nagrzyby.pl/v/users/z__bek/127/?g2_page=1

[Rafał]

Paweł, dzięki za odwiedziny naszych skromnych progów. Cieszę się, że mogliśmy kolejny raz razem pospacerować i zrobić kilka fotek (tym razem udało mi się zrobić kilka Twoich portrecików)

Widzę, że pomimo pewnych trudności (albo lenistwa, bo nie chciało nam się wyjść z hangaru) udało Ci się złapać lądujący helikopter/śmigłowiec (niepotrzebne skreślić ) http://www.galeria.nagrzyby.pl/d/938442-1/DSC_2668.JPG

A oto wspomniane fotki.

[Paweł]

Za portreciki podziękował, pewnie je wykorzystam. 
Lądujący helikopterośmigłowiec mnie wkurzył bo przyleciał nie wtedy kiedy trzeba. Mógł poczekać aż wyjdziemy z hangaru a nie tak lądować bezczelnie kiedy byliśmy w środku.
Co do samolotów to mam zamiar ( znam już miejsca polowania ) połapać te "żyjące" pasażerskie. Myślę oczywiście o nisko latających z Balic.
Tymczasem również dzięki za towarzystwo. Nareczka. 

[Rafał]

Za portreciki podziękował, pewnie je wykorzystam. 

Proszę bardzo

Co do samolotów to mam zamiar ( znam już miejsca polowania ) połapać te "żyjące" pasażerskie. Myślę oczywiście o nisko latających z Balic.

W takim razie czekam na telefon, kiedy znowu pojawisz się w moich okolicach

[Anna M]

Panowie super wycieczka. Jeszcze mnie nie było w tym muzeum, ale widać, że warto się tam wybrać.

[Paweł]

Anka, Ty się tam lepiej nie wybieraj. Tam wloty samolotów czyt. te dziury i otwory w samolotach są zbyt duże. Łatwo wleźć a potem nie wyjdziesz bo się wkręcisz w jaką turbinę i Cię nie odnajdą. 

[Anna M]

Mały człowiek zawsze sobie jakoś poradzi żadne dziury mi nie straszne

[Rafał]

Jeszcze mnie nie było w tym muzeum, ale widać, że warto się tam wybrać.

Nawet jak ktoś nie pała wielką miłością do samolotów to warto się tam przejść, choćby na spacerek

[Paweł]

Rafał dobrze gada. 

[Paweł]

Jest jeszcze coś o czym nie napisałem. Rafał swego czasu napisał że jak się tam znajdziemy to serducho zabije mi mocniej.
Miał rację...

[Rafał]

Rafał swego czasu napisał że jak się tam znajdziemy to serducho zabije mi mocniej.
Miał rację...

Mam nadzieję, że nie przyprawię Cię o zawał serca ale ... przeczytaj sobie informację co będzie się działo w muzeum w najbliższy weekend
http://www.muzeumlotnictwa.pl/aktualnosci_archiwum.php?id=165

[Paweł]

No coś się tam czasami dzieje. Może być fajnie. 
Ale moim marzeniem jest wypad na Air Show do Radomia. W Krakowie nie wiadomo czy będzie w tym roku.

[Rafał]

Już mam wszystko ustalone w domku i jak pogoda pozwoli, podjadę w nocy do muzeum. Może uda się jakieś fajne fotki zrobić

W zeszłym roku nie było pikniku lotniczego w Krakowie. Czy w tym roku będzie? Nie wiem. Jak na razie nie ma żadnych informacji na stronie muzeum a w końcu oni to organizują.

Radom ... no cóż. Wcale nie jest tak daleko

[Rafał]

No i się udało Byłem w nocy w muzeum. Zrobiłem trochę fotek ale pokażę je dopiero za kilka dni (jak będzie już po komunii Agi)

Na zachętę ... jedna fotka

[Boguslaw]

Nie wiem czy pamiętacie, ale pierwsze Air Show było w Dęblinie.