Szopka w Panewnikach

[Paweł]

Byłem dzisiaj w Katowicach-Panewnikach. W tamtym roku też byłem bo warto tam podjechać a to ze wzg. na wieeelką szopkę Bożonarodzeniową w tamtejszej katedrze. Jest to największa szopka w Europie i co rok jest tematycznie inna. Zapraszam na kilka moich fotuś z tego miejsca.  http://www.galeria.nagrzyby.pl/v/users/z__bek/118/
A jak tu jesteśmy to zapraszam na foteczki z tamtego roku. http://www.galeria.nagrzyby.pl/v/users/z__bek/079/
W necie jest opisane to miejsce więc nie będę się rozpisywał, kogo zainteresuje to sobie znajdzie. 

[Rafał]

Ząbuś, lubię oglądać Twoje fotorelacje. Z jednej strony całkiem normalne miejsce w czasie świąt, z drugiej jednak strony potrafisz fajnie pokazać takie "zwykłe" rzeczy Foteczki jak zwykle urocze (nawet bez użycia statywu)

To zdjęcie bardzo mi się podoba: http://www.galeria.nagrzyby.pl/d/903445-1/DSC_9419.JPG

[Paweł]

Po to właśnie fruwam z aparatem coby się dzielić tym co widziałem. Za dobre słowo Rafał dziękuję nawet za pewne zdanie które udowadnia że czasami....a dooobra. 

[Rafał]

dziękuję nawet za pewne zdanie które udowadnia że czasami....a dooobra. 

Wiesz, że lubię się z Tobą droczyć. Zresztą tak samo jak Ty ze mną

[Paweł]

I tak ma być. 

[Waldek]

Bardzo lubię szkopki

Foteczki jak zwykle urocze (nawet bez użycia statywu)

Właśnie tu jest kłopt. Z reguły jest sporo ludzi i trzeba szybko robić zdjęcia bez specjalnego przygotowania. Byłem dzisiaj w Kalwarii Zebrzydowskiej. Tam też jest wielce sympatyczna szopka ale jedyne co mi się udało to dzieciom pokazać malutki jej kawałek. Wybiorę się tam jednak jak się troszkę przeludni.

[Paweł]

Waldek, w sumie racja. Jeżeli chodzi o Panewniki to na moje szczęście szopka jest na lekkim podwyższeniu i tam było mi łatwiej zrobić foty omijając obiektywem masę ludzi "na dole".
A że jest trochę oddalona bo podejść się nie da za blisko to korzystałem również z tele.
Jutro się przejdę do mojego osiedlowego kościoła i trzasnę fotki "tubylcze" I tu już będę musiał kombinować czyt. lawirować żeby na fotkach ludu nie było widać.
No chyba że "wywalę" wiernych hasłem np. "aaa w sklepie naprzeciwko ludzie sprzedają poświąteczne jadło i napoje po promocji praktycznie za darmochę" 
Baby wylecą z furgotem a ja będę miał luz. 

[Rafał]

Właśnie tu jest kłopt. Z reguły jest sporo ludzi i trzeba szybko robić zdjęcia bez specjalnego przygotowania.

To fakt. W zeszłym roku robiłem fotki kilku szopkom. Starałem się wstrzelić w jakąś dłuższą przerwę między mszami i czekałem jak pierwszy tłum opuści kościół. Potem było już sporo miejsca do robienia fotek

[Paweł]

To dodajmy szopkę już miejscową. Niejako przy okazji trzasnąłem kilka szopek robionych przez dzieci. 

[Rafał]

Ząbuś, fajnie się ogląda takie prace dzieci http://www.galeria.nagrzyby.pl/d/903766-2/DSC_9509.JPG

Powiedź mi, czy ta szopka z lewej strony jest zrobiona z ... makaronu ?

[Baśka]

Rafał, wygląda na makaron. Nic innego to chyba nie będzie

[Rafał]

Najfajniejsze są baranki  Ktoś miał niesamowity pomysł.

[Paweł]

Rafał, toś mnie zaskoczył z tą szopką makaronową. Przyznam się że nie zwróciłem uwagi na nią do tego stopnia.
A że do kościoła i tych szopek mam jakąś 1 min. na butach to się jutro przejdę i się przyjrzę.
Jakieś zbliżenia też porobię dokładne.

[Rafał]

Jakieś zbliżenia też porobię dokładne.

I będziemy wiedzieć jakiej firmy makaron posłużył na budowę szopki

[Paweł]

Noooo bez jaj.  W sumie to można by tą szopkę buchnąć, po kija mam makaron kupować.