Rozpoczęcie sezonu, 2015

[Hanka]

  Mamy wielką ochotę pojechać, niestety na razie zaplanować nic nie możemy. Sądzę, że w najbliższym czasie wszystko się wyjaśni.

[johnny]

Janek już sprawdza po lasach.

Rzeczywiscie czas moze być sprzyjajacy. Janek obiecał też że poszperamy za podziemnymi.

Staram się jak mogę, ale tak jak w całej Polsce, tak i u mnie grzybków niewiele. Co prawda startują już nowe ceglasie, ale ile ich przez te kilka dni wyjdzie to nie mam pojęcia...




Mam miejscówki z kurkami, gdzie jest możliwość nazbierania trochę na sosik, ale inni też już chodzą, więc nie obiecuję. A tak było wczoraj.



Poza tym różnych grzybków trochę jest. Wczoraj spotkałem sromotniki, żółciaki, twardziaki tygrysie, pieczarki, gołąbki i wiele różnych niejadalnych. Być może do piątku wystartują usiatkowane, ale nie ma pewności.
Za podziemnymi jeszcze nie zaglądałem z braku czasu. Może jutro, czy pojutrze dam radę...

[Waldek]

Janku, zbiory przednie Będziemy się cieszyć jak uda się znaleźć cokolwiek.
Co do grzybków podziemnych to zawsze jestem chętny. Jak coś znajdziesz to zawsze podeślij. Najlepiej z fotką

[Hudy]

Ślicznie  Jankowy las jest jakiś zaczarowany, zawsze coś się tam znajdzie 

[Baśka]

Rzutem na taśmę zgłosił się Sebek Dopisuję do listy, gospodyni potwierdziła, że jest dość miejsca - więc do zobaczenia jutro Nie mogę się doczekać

[Ronka +]

Przyjeżdżajcie jak najszybciej. Czekam. Do zobaczenia.

[Waldek]

Przyjeżdżajcie jak najszybciej. Czekam. Do zobaczenia

Do zobaczenia. Niestety ja będę późnym wieczorem, lub mówiąc poprawniej w nocy

[Hanka]

Życzę miłego pobytu i ciekawych zbiorów nie ukrywam, ze Wam zazdroszczę.

[Hudy]

Bawcie się dobrze i grzecznie mi tam 

[Ewar]

Ja też życzę przedniej zabawy! Zawsze taka jest. I to bez względu na pogodę. 

[Ewa]

Dobrej zabawy życzymy, dużo jadalniaków i nie wiele mniej wynalazków 

[Waldek]

Wróciłem cały i zdrowy
Dziękuję wszystkim za spotkanie, szczególnie Jankowi za zaproszenie i wspaniałą gościnę w swoich pięknych okolicach oraz Baśce za organizację.
Grzybków jadalnych nie było dużo ale troszkę kurek przywiozłem. Mam tez sporo grzybków do obserwacji pod mikroskopem. Fotki będę wrzucał systematycznie.

[Ronka +]

Ja też jestem już w domciu. Dziękuję za wspaniały pobyt w doborowym towarzystwie, a że grzybów mało no cóż,
nazbieram następnym razem. Szczególne podziękowania Jankowi za poświęcenie nam tyle czasu i pokazanie nowych wspaniałych lasów świętokrzyskich.

[Baśka]

Mela i ja też już jesteśmy w domciu. Podróż minęła spokojnie. Już nawet wtaskałam na górę wszystkie rzeczy... Na relację na razie nie mam siły, ale mam nadzieję, że kiedy się wyśpię - wstąpią we mnie nowe siły

Janku - dziękuję za perfekcyjne prowadzenie po lasach. Twoje opowieści (nie tylko o grzybach) sprawiły, że wrażenia pozostaną ciekawsze i trwalsze. Każde spotkanie z Tobą, to prawdziwa przyjemność. Ślady dinozaurów - niby nic takiego, ale kiedy się pomyśli, że tamtędy chodziły - aż ciarki przechodzą

[johnny]

I ja również dziękuję wszystkim za zaproszenie na wspólne wędrówki i mam nadzieję, że brak grzybów nie zniechęci Was przed dalszymi wizytami w tych stronach 

Wrzucam parę zdjęć z terenu.




oraz niektóre ze znalezionych grzybków.