Cystydy maczugowate... muszę znać zapach... (zakładam że nie było soku). Substrat też byłby pomocny.
W pierwszym poście napisałam, że wszystkie pachniały mniej lub więcej chemicznie (chlorem? czy jakąś inną chemią?) Substrat trudny do rozpoznania, ale były tam jodły sosny, modrzewie i liściaste też jakieś. Przypuszczam, że to coś iglastego mogło być, ale głowy nie dam.