Dosyć sporych rozmiarów
Amanita sp. z rodzaju oliwkowego lub złotawego, ale inny kolorystycznie. Wyrastało chyba 5 owocników, w tym dwa ktoś zniszczył. Miejsce ciemne, więc zdjęcie poza środowiskiem także. Wyczytałam, że
Amanita spadicea mykoryzuje z korzeniami żywych drzew takich jak brzoza, dąb, świerk. W moim przypadku dąb był na pewno, były jodły, a może to iświerk sądząc po igłach
, leszczyna i być może brzoza ale tu pewności mi brak. Oczywiście może też być wiele innych gatunków tego rodzaju muchomorów, ale na to się natknęłam i ponoć występuje w Bieszczadach, a to całkiem blisko. Gatunek z Polski nie podawany.