Hmm niech sobie przypomnę.
Grzybek rósł niedaleko siatkolista, którego nikt nie sfotografował
Rósł na ziemi, teren podmokły, jakaś trawka rosła, trochę mchu, możliwe, że coś pod ściółka było, ale nie zaglądałam, w okolicy rosły różne drzewa, czyli był to las mieszany