Jeśli to rzeczywiście Tarzetta to może być za młoda (ale niekoniecznie). Swoją drogą wydaje mi się że miałem (mam) zarówno T. catinus jak i T. cupularis. Różnice mikroskopowe są jednak dla mnie tak subtelne że nie byłem pewny oznaczenia. Może stworzę kiedyś osobny wątek i podzielę się wątpliwościami.