Zwierzęta w naszym obiektywie

[Rafał]

Rafał ładne fotki

Dzięki

Tym razem żmijka dla miłośników smardzów. Niech wiedzą że nie są sami w lepiężnikach... 

Smardze lubię, pełzających nie

[Paweł]

Rafał, niedawno żeśmy gadali na temat sznurówek w dziczy. Biorąc średnią to raz na trzy miesiące jest jeden dzień kiedy sznurówki mi włażą przed oczy.
Tak więc trzeba się nieźle nastarać żeby je znaleźć i sfotografować np.
Więc nie jest tak źle.  Warunek, nigdy nie biegamy po lesie. A wykładając się w lesie do fotki zrobienia zawsze kątem oka patrzę czy jak się położę to czy nie będę miał "towarzystwa" obok mnie. Jeszcze mi się nie zdarzyło fotografując zobaczyć sznurówkę obok moich zwłok.
Jak już to raczej je widzę wcześniej ale tak jak pisałem, sporadycznie to się zdarza. Wiem, wiem..."latające" dzieci są bardziej narażone.

[Waldek]

Ze "sznurówkami" mam najwięcej do czynienia łażąc po Bieszczadach. Bywają szlaki gdzie trzeba uważniej patrzeć pod nóżki. Staram się wtedy, co nie jest zawsze proste, iść pierwszy przed dziećmi.

[Rafał]

Warunek, nigdy nie biegamy po lesie... Wiem, wiem..."latające" dzieci są bardziej narażone.

No właśnie, muszę sprawić sobie jakąś smycz dla Madzi 

[Waldek]

To jeszcze zaskroniec zwyczajny (Natrix natrix) do kompletu (południowe zbocze wzgórza Grodzisko w Lesie Tynieckim):

[Paweł]

Patrząc z wysokości ocząt to wygląda jak..kupka.  Fajna fota Waldek. 

[Rafał]

To jeszcze zaskroniec zwyczajny (Natrix natrix)

Ładny, ale jak go nie spotkam, to się nie obrażę

[Piotrek.K]

no widzę że teraz zainteresowanie wężami niestety nie mam żadnych  fotek z wężami

[Waldek]

Cieszę się że podobał się zaskroniec. Bazowałem na tym że nie był płochliwy. W zasadzie to nawet mogłem użyć statywu... Choć i tak zrobiłem z 20 ujęc.
Piotrek, z tymi wężykami to tak trochę z rozpędu. Będą i inne zwierzaczki

[Rafał]

Dla odmiany od pełzających,  dzisiejsze ptaszki. Z pomocą mojej mądrej książki wyszło mi, że to kwiczoł - Turdus pilaris.

[Rafał]

Kolejne zdjęcie

[Rafał]

Ostatnie

[Paweł]

Niooo, nareszcie Rafał wziąłeś się za ptaszęta i uruchomiłeś swoje tele które chyba pajęczyną zarosło do tej pory. 
Niech zgadnę, trzaskałeś foty z balkonu biorąc pod uwagę kąt padania i samo tło. Jak nie zgadłem to obiecuję że jutro biegnę dookoła swojego bloku. 
A tak poważniej to pierwsza fota mi najbardziej pasuje bo ptaszek najbardziej się "wybija" na tle choć mu trochę ogon ucięło. Ale wiadomo jak ciężko coś uchwycić kiedy te diabelne dinozaury pozować wcale nie chcą.
Co nie znaczy że pozostałe są do kitu, mnie się podoba. 
Mam prośbę, poluj na ptaszęta częściej. 

[Baśka]

http://grzybiarze.eu/forum/index.php?action=dlattach;topic=55.0;attach=351;image
A to?
Taż mu można migdałki oglądać
Oby się nie zadławił tą kulką

[Anna M]

Śliczne te Wasze zwierzątka. Już nie mogę się doczekać wiosny , bo jakoś teraz przy takich mrozach nie mam ochoty na nabienie zdjęć - paluszki mi szybko marzną.