Posiłki zamówione wedle życzeń
Gospodyni mówi, że droga w obie strony jest przejezdna bez problemów. Śnieg jest, gospodarze trzymają kciuki, żeby odwilży nie było.
My też trzymajmy i będzie impreza na 102
(Swoją drogą, dlaczego się mówi, ze na 102? Może dla nas jakaś inna liczba?)
Pamiętacie jak nam się udało w zeszłym roku? Śnieg padał obficie w dzień naszego przyjazdu i następnego dnia rano. W efekcie kulig wypadł fantastycznie. Myślę, że w tym roku uda się przynajmniej tak samo dobrze
Bo o nasze spotkanie się nie martwię
Spotkania zawsze się nam udają